Odzyskanie danych z monolitycznego pendrive Kingston z zerową pojemnością....

Film pokazuje bardzo poglądowo proces odzyskiwania danych z uszkodzonego pendrive o budowie monolitycznej bez znanego pinoutu. Pendrive jest wykrywany z zerową pojemnością. W BARDZO przyspieszonej formie pokazuje jakie czynności są konieczne do dostania się do pamięci i odzyskania danych.

[kowalik]

Z takich filmów zupełnie nic nie wynika. Coś polutował, coś poklikał, pozmieniały się ekrany - koniec. Co to ma na celu?

[fcierek]

@kowalik: pokazanie, jak taki proces wygląda. Nie jest w celach edukacyjnych, a jedynie informacyjnych. Niektórych to interesuje, inni chcą wiedzieć dlaczego to takie drogie.

[fcierek]

@kowalik: sprzęt: oprogramowanie, czytniki, mikroskop, oświetlenie, lutownica, analizator logiczny, przewody... setki urządzeń przerobionych by się czegoś nauczyć, szkolenia, aktualizacje sprzętu(cholernie drogie) poziom trudności - lutujesz 20 kabli na jakimś 1cm2. No i poskładanie tego w całość :)
Odrobinę trudniejsze niż kliknij next,next,next,ok.

[f423r]

Jakiś mirek na Mirkoblogu ostatnio przeżywał, że zginęły mu zdjęcia jego zmarłej dziewczyny z pendrive'a z takim efektem (zerowa pojemność). Jeśli ktoś ma skilla w wyszukiwarce wykopowej i ma na to czas to mógłby znaleźć ten wpis i poinformować gościa, żeby się nie załamywał i nie wyrzucał, bo prawdopodobnie jest to do odzyskania.

[wuadek]

@f423r: Szkoda zachodu, jak ktoś robi kopie na pendrajwie to i tak za chwilę skasuje albo zgubi. Niech żyje wspomnieniami.

[rybak_fischermann]

@f423r: takie skojarzenie...

[Tylko_noc]

Jak ty to robisz że masz tak stabilną rękę
Fajnie się ogląda, ale jak samemu człowiek chce coś polutować to grot trzęsie się jak p-----n

[fcierek]

@Tylko_noc: ponoć cukier spożyty wcześniej nieco pomaga :)

[Chrzonszcz]

@Tylko_noc: Ponoć częsta masturbacja pomaga. Albo i nie pomaga. W kazdym bądź razie coś z masturbacją.

[fstab]

Polecam interesy z @fcierek, przesłałem im dysk do odzyskania danych. Odzysk danych wyceniono na 1500-2200zł, oczywiście się zgodziłem. Danych nie udało się odzyskać, ale nie zostałem skasowany za ekspertyzę i części, które wykorzystali. Więc podejście bardzo fajne.
Stracili 300zł na tym i nie skasowali mnie za to.

[kobrys13]

Stracili 300zł na tym i nie skasowali mnie za to.

@fstab: Tyle wygrać :)

[fcierek]

@wawelski5: Z jednej strony na pewno masz rację bo dlaczego płacić jak się nie da. Ale dużo firm nie chce być stratnych i za dawcę pobiera opłatę, co też trudno nazwać, że jest nie fair. Poświęcają czas i wiedzę.

[solar2017]

Jakie koszty jak dla klienta? Widełki jakieś, żeby wiedzieć skalę piszczenia portfela.

[krakofski]

@solar2017: od 800 zł w gore za tego typu pamięci

[robert-mackowski]

@solar2017: cennik za pendrive mowi od 200 zl do 600, w skrajnych przypadkach 800zl

[incydent_kakaowy]

Było zrobić backup :p

[fcierek]

@incydent_kakaowy: Prawda, ale po tym co klienci czasem mówią to świadomość jakości nośników jakie posiadają jest znikoma. Często padają pytania: to to się psuje? Myślałem, że to jest bezawaryjne. Jakby nośniki danych nie obowiązywały te same prawa co pralkę, lodówkę, auto czy ludzi.

[gorszy]

@incydent_kakaowy: Oj przecież to jest klasyczny przykład na to, że ludzie dzielą sie na tych co robią backupu i tych co będą je robić ;)

[m.....n]

I to się nazywa specjalistyczna robota. Podoba mi się. Napisz lepiej jak usunąć dane tak, żebyś nawet ty ich nigdy nie odzyskał( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....n]

@fcierek: tak ma być sprawny.

[fcierek]

@trollasek: To mit i nikt nie pokazał, że się da. Jeśli już to na jakichś starych dyskach i to strzępy, a nie całe dane. Wystarczy jeden przebieg. Reszta to strata czasu. W SSD samo skasowanie po chwili powoduje brak możliwości odzyskania.

[Bananowy_Kochanek]

@fcierk: wyklepie sie jeszcze ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[DemonTT]

Wygląda na strasznie skomplikowane. Pewnie po setnym razie już to się robi automatycznie, ale mimo wszystko to powinno kosztować.

[oiio]

@DemonTT: Wbrew pozorom aż takie trudne to nie jest w zdecydowanej większości przypadków. Prawdziwą wiedzę od rzemieślniczego wyuczenia odróżnia się dopiero na skrajnie trudnych sprawach.

Trzeba mieć wiedzę, ale nie jest to nic tajemnego i nic czego byś się całkiem sprawnie nie mógł nauczyć.

[oiio]

@DemonTT: Chodziło mi o to "skomplikowanie". Z perspektywy laika wygląda kosmicznie, ale realnie wcale takie nie jest ;) Trochę jak z tym, że ktoś mówi do pilota samolotu "jak potrafisz ogarnąć tyle przycisków" - i zadaje to pytanie z klawiatury, na której jest ich tyle samo i jakoś potrafi jej używać i wie do czego służy tyyyle klawiszy ;)

[Bodhistawa]

Spodziewałem się dużo większych kosztów, a z cennika na stronie widać, że da się i za kilkaset złotych odzyskać dane w niektórych przypadkach.

[fcierek]

@krzemas: jak ktoś przychodzi z pendrive z pamięcią w obudowie TSOP48 o pojemności 2GB to nie powiem mu, że go skasuję 1500zł za to. Także szukasz dziury w całym, serio. Oczywiście, z drugiej strony jak ktoś z monolitem 64GB liczy na 600zł to się przeliczy. Ale od tego jest telefon i mail by zapytać.

[krzemas]

@fcierek: Dzięki, to faktycznie niewiele.