"Mąż postawił mi ultimatum: rodzisz dziecko albo idziesz do pracy"
Czyli o kobietach które mają pretensje, że mężowie nie chcą ich utrzymywać gdy one leżą o pachną...
wodzik z- #
- #
- #
- #
- #
- 398
- Odpowiedz
Czyli o kobietach które mają pretensje, że mężowie nie chcą ich utrzymywać gdy one leżą o pachną...
wodzik z
Komentarze (398)
najlepsze
Totalne #!$%@?.
Właśnie dlatego wymieramy, bo facet traci prawo do własnego zdania, jednocześnie ciagle spoczywają na nim tylko obowiązki.
Kobiety są przyczyną rozpadu rodzin.
oto cała esencja tego tekstu.
Dawno tak nie skisłem. Aktywne życie = życie powyżej granicy socjalnego minimum.
Ja w ogóle nie czaje tego artykułu.
Wziecie slubu nie obliguje do dawania komus pieniedzy do reki.
Niech sobie mieszka u mnie, nie musi sprzatac, gotowac ani nic nie musi bo to robi sprzataczka / jem na miescie.
Ale o ile sama nie jest rentierka to przeciez bez pracy umrze z
@sildenafil: Po to są burdele.
The Offspring
My friend's got a girlfriend
Man he hates that bitch
He tells me every day
He says "man I really gotta lose my chick
In the worst kind of way"
She sits on her ass
He works his hands to the bone
To give her money every payday
But she wants more dinero just to stay at home
Well my friend
You gotta say
Po co ta żona ma iść do pracy? Stać ich na wszystko, mają wygodę, a przynajmniej sama wychowuje swoje dzieci a