@Krx_S: Mieliśmy w Polsce testowe uruchomienie systemu u klienta i zwyczajowo asystuje temu zespół ludzi z różnych działów firmy i różnych krajów. Mieliśmy więc w zespole oprócz mnie, dwóch chińczyków, chorwatkę, meksykankę no i właśnie szkota o imieniu Gerard. Tylko on jeden miał kłopoty z komunikacją. Często się przestawiał na swój szkocki akcent którego nikt nie był w stanie zrozumieć.
@xstempolx: Ja się tam ciesze - mniej tego dziadostwa na osiedlach. Szkoda trochę tego brexitu bo jeszcze drugie pokolenie sebiksów (to młodsze, które nie załapało się na pierwszą falę emigracji) mogłoby pojechać i byłby pięknie.
Kiedyś podsłuchiwałem jak gada dwóch Walijczyków między sobą, to żadnego słowa nie dało się zrozumieć. Szkoci na to powiedzieli, że oni ich też nie rozumieją.
głupie gadanie... Normalni ludzie wszędzie mówią mniej więcej tak samo. Zazwyczaj plebs mówi niezrozumiale że względu na swoją ignorancję i niedbalstwo językowe.
@niezwykly_89: Może on spotkał handlarzy narkotyków, którzy wiedzą o projekcie echelon ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (120)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Tylko on jeden miał kłopoty z komunikacją. Często się przestawiał na swój szkocki akcent którego nikt nie był w stanie zrozumieć.
Szkoda trochę tego brexitu bo jeszcze drugie pokolenie sebiksów (to młodsze, które nie załapało się na pierwszą falę emigracji) mogłoby pojechać i byłby pięknie.
"Nigdy nie pytaj o drogę w Walii, Baldrick. Będziesz zmywał ślinę z włosów przez dwa tygodnie."
nie zesrajcie się.
Both experts of the English and Irish language
@niezwykly_89:
Może on spotkał handlarzy narkotyków, którzy wiedzą o projekcie echelon ( ͡° ͜ʖ ͡°)