Stosy paczek obok przepełnionego Paczkomatu na Ursynowie. "Leżały na ziemi..."
Kilkaset paczek leżących na chodniku, murku i w krzakach - taki widok zastały osoby, które w mikołajkowy wieczór chciały odebrać swoje zamówienia z Paczkomatu na Ursynowie. Paczki z powodu przepełnionego punktu odbiorów miały czekać w samochodzie kuriera. Mężczyzna został już zwolniony...
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 219
- Odpowiedz
Komentarze (219)
najlepsze
@cerix: I to jest powód, żeby niszczyć czyjąś własność? Ty jeszcze bronisz takich ludzi?
@R2D_Z_Chicago: w miejscu zamieszkania nie musisz czekać na kuriera albo listonosza xD tylko idziesz o 4:00 w nocy po paczuszkę albo kiedy ci tam pasuje.
Ja nie rozumeim w jakim celu istnieją kurierzy xD
Januszpost skąpi na pracowników i później dochodzi do takich sytuacji.
@gierape: Inpost też jest winny, co oni nie mają monitorowania stanu zapełenienia paczkomatu? Jak zamawiam w UK do paczkomatu Amazona to często dostaję wiadomość że paczkomat pełny i nara. Jak zaś zamawiam w Polsce na Allegro do paczkomatu to już automatycznie zgadzam
Trochę to wygląda na podejście w stylu "jakoś to będzie" najwyżej kurier będzie mobilnym punktem odbioru. Nie bronę tu zachowanie tego konkretnego człowieka ale podejście firmy jest po prostu mało profesjonalne i
2 razy jak zamawialwm pokazal sie komunikat, ze dany paczkomat moze byc zapelniony i zeby wybrac "zapasowy". I 2 razy w okresie świąt odbierałem z samochodu, przyszedl wtedy sms ze kurier czeka do ktores godziny i prosza o szybkie odebranie.
@iron_fox2:
Paczkomat mozna uzupelniac nawet co 5
@Amadeo:
To lepiej poszukaj sobie, jak sa traktowane paczki w chinach w sortowniach po wielkich wyprzedazach ;)
bo przeciez skad maja wiedziec kiedy nadam przesylke? drukuje etykiete i mam kilka dni na jej nadanie
@embrion:
tak, z powodu 6 grudnia firma zwiekszy zatrudnienie na 3 dni o 300%... po prostu wezmie ich z ulicy, choc jedynymi chetnymi beda chyba tylko
Komentarz usunięty przez moderatora
Od 8 lat pracuję w firmie sprzedającej czesci samochodowe (wysyłamy drobne przedmioty w foliopakach). Przez pierwsze 6lat wysyłaliśmy paczki tylko pocztą i pocztexem. W tym czasie mieliśmy może z 5 reklamacji związanych z uszkodzeniem
@breskali: to chyba nic dziwnego, skoro punkt jest pewnie jeden, a paczkomaty często pod domem
Tam kolejka oczywiście jak sto *ujów, bo skoro agreguje odrzuty z kilku mniejszych