"200 zł za 5 minut roboty?!" Nie szanujemy cudzej pracy ani samych siebie
"Hydraulik za 5 minut pracy wziął 200 złotych, no chyba go pogięło", mechanik zdziera kasę z będących w potrzebie kierowców, ceny ślubnego fotografa to jakaś kpina, a ta "baba", która ręcznie dzierga koce na drutach, życzy sobie astronomicznych kwot. Brzmi znajomo? Ot, polska mentalność...
ntdc z- #
- #
- #
- 638
- Odpowiedz
Komentarze (638)
najlepsze
Zaluje jedynie, ze nie ma piekarni robiacych chleby za darmo, bo lubie swieze pieczywo, a nie lubie przeplacac.
Komentarz usunięty przez moderatora
@taatatko: Problem jest w tym, że nigdy nie wiesz czy ten co zdziera faktycznie się zna. Często jest tak, że bardzo dobry fachowiec jest dosyć tani, bo jest na niego taki popyt, że nie musi chwytać okazji, bo robotę ma cały czas. Partacz też może zedrzeć makabrycznie, bo nikt u niego robić nie chce, to jak już się trafi frajer,
Komentarz usunięty przez moderatora
Zrobię sam
Sąsiad stolarz malował mi ostatnio huśtawke - musiałem domalować, gdzies cos tam sie zapomnialo. Pełno kropel zastygnietego lakieru, tak że płakać mi się chce, porysowana w transporcie. Pewnie więc poszlifuje na wiosnę i pomaluje jeszcze jedna warstwe sam. Takie tam robienie przez 'fachowca'.
Komentarz usunięty przez moderatora
to uczyło nawet nie tyle umiejętności, co pewnego podejścia - zachodni świat to podejście, lepiej zapłacić dla kogoś kto zrobił to setki razy, bo samemu można jednak cosik zepsuć i np. stracić gwarancję, jeszcze dodać
Zakopane, a autor wrzucony na czarno
Ale problem jest chyba gdzie indziej. Chyba zrobię wpis na ten temat.