Chleb pleśniał na potęgę, a kiełbasę trzymano w kiblu. Co jadły załogi U-bootów
Zbilansowane żywienie załóg U-bootów było dla dowództwa Kriegsmarine sprawą najwyższej wagi. Racje żywnościowe podwodników należały do najlepszych w całych niemieckich siłach zbrojnych. Jakie frykasy zapewniano marynarzom?
histeryk_13 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 103
Komentarze (103)
najlepsze
@Myszoskocznia: Wody słonej to im raczej nie brakowało i chooj z tego?( ͡º ͜ʖ͡º)
PS: dla dekoracji zdjęcie wnętrza mojej lodówki z czasów wykańczania nowozbudowanego domu. Nie studencka, a budowlana, ale dobrze mi się jej widok kojarzył :)
Zresztą smakuje jak kwas i jest jakby taki ślisko-klejący.