10/10 pięknie poleciał i ten dźwięk, filmik pierwsza klasa. Niech się cieszy że się #!$%@?ł pod motocykl a nie pod astona martina i zmieści się w 1k pln może
@Lethal_Jelly: kuźwa jakim trzeba być imbecylem i nie mieć instynktu samozachowawczego, żeby pchać się na czerwonym. i co z kasą za uszkodzony motocykl?
@Lethal_Jelly: 1k PLN? XD Części do motocykli się bardzo drogie. Obstawiam coś bliżej 12-15k jeżeli owiewki się uszkodziły, podnóżek i dźwignia zmiany biegów. Lusterko do wymiany, ciekawe jak lampa i stan lakieru. Miałem podobną w skutkach kolizję, uszkodzenia z pozoru błahe (urwane lusterko, połamana czasza, owiewka lampy, połamane mocowania owiewki, urwany podnóżek, wygięta dźwignia hamulca, uszkodzone mocowanie lusterka), ubezpieczyciel w pierwszym rzucie wycenił na 8k, potem po wizycie w ASO, koszt
@buont: Wzywam Policje a oni decyduja co dalej :) Zapewne bym zgłosił na 112, ze faceta na rowerze motorem trzepnałem aż z niego spadł, jest przytomny poobijany chodzi. Decyzje podejmuje 112. Ale na bank Policja, ze wzgledu na szkody w motocyklu i ewentualna odpowiedzialnośc jakby z gosciem bylo cos nie tak.
@smotek: w takim wypadku Policja może sporządzić tylko notatkę służbową ze zdarzenia i ukarać mandatem rowerzystę (o ile nie wpadnie na pomysł aby się wypierać winy). Co do pokrycia kosztów szkody, to jeśli rowerzysta będzie uczciwy to na podstawie ugody, pokryje koszty. Jeśli jednak będzie cwaniaczyć, to tylko droga sądowa, dodatkowe koszty a potem czekać aż komornik ściągnie. Jak wygląda ściąganie zobowiązań zasądzonych wobec opornych (niepracujących i już mających inne długi),
Nie czaję dlaczego niektórzy rowerzyści są takimi debilami. Praktycznie codziennie mam jednego/dwóch wjeżdżających na pasy rowerem zza jakiegoś kiosku albo na czerwonym, że nie wspomnę o tych jadących rowerem wzdłuż przejścia, mimo że na zielonym. Dodam, że poruszam się autem dosłownie 5km każdego dnia. Sam często poruszam się po drogach na rowerze i jestem w stanie sobie wyobrazić, że nawet jak ja jadę przepisowo to ja będę najbardziej stratny podczas jakiegokolwiek spotkania
@Wirtuoz: I zrobisz coś pożytecznego. Plus jest taki, że kierowcę auta można zidentyfikować, "woźnicę" dwukołowca już nie bardzo. I dalej podtrzymuję, że głupota niektórych rowerzystów bardziej mnie rozbraja bo o ile kierowca może kogoś okaleczyć albo zabić to "najwyżej pójdzie siedzieć", straci rodzinę, znajomych, pieniądze itd. a rowerzysta traci wszystko jak zginie i to jemu "powinno bardziej zależeć" na chronieniu własnej dupy. Niestety sam jako rowerzysta doświadczyłem otarcia się o mnie
@pablosik: Czyli wzywamy niebieskich robimy notatke, i dalej rusza machina... tylko to trzeba honorowego rowerzysty która uzna swój błąd a nie zacznie sie oddalać.
@golden87: @Spejsonik: @pablosik: UFG działa w takim przypadku tylko dla osób które są objętym obowiązkowym ubezpieczeniem OC, a rowerzyści nie są, więc pozostaje jedynie ciąganie na własną rękę po sądach
@ASLR: No i połamią mu nogi i co dalej? Jestem w tej samej sytuacji - po wypadku spowodowanym przez śmierdzącego żula, moto na złom, ja złamana ręka, na kilka tygodni wyjęty z pracy. Koszty zachowania społecznego śmiecia ponoszę ja i mój pracodawca. A on? Pójdzie siedzieć, może. Myślę, że się ucieszy, dach nad głową, trzy posiłki, ogrzewanie. Wtedy Ty też poniesiesz konsekwencje jego akcji.
Komentarze (299)
najlepsze
Rozkład normalny. W każdej grupie będą zarówno mądrzy jak i debile. Tak samo jest z pieszymi czy kierowcami.
Ale ani ja, ani koleś z nagrania
@uabit: a kogo on tam obdarował? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)