Prawdopodobnie faktycznie się sam nie zabił. Służby więzienne na całym świecie umieją pilnować, żeby osadzony nie miał możliwości popełnić samobójstwa; w tym cemu mu się odbiera potencjalnie niebezpieczne przedmioty (łącznie z wyjęciem sznurowadeł z butów) i monitoruje celę. Zwłaszcza, jeśli chodzi o taką ważną osobistość i taki ważny proces, w którym ucierpieć mogły wysoko postawione i wpływowe osoby. Jeśli w takiej sytuacji dochodzi do śmierci, to przypadek jest mało prawdopodobny. Wyjaśnienie sprawy
@pawel-niczyporek: ostatnio mieliśmy taki przypadek Dziwnego samobójstwa pewnego boksera idużo zbiegów okoliczności dziwnych choćby taki szczegół że strażnik co go miał pilnować nie zajrzał ani razu do celi
@WartoWiedziec: Epstein to ten co miał wyspę dla pedofili i zapraszał tam różne elity. Na przykład odkryto, że Clinton miał kilka, czy kilkanaście prywatnych lotów na jego wyspę. Jakieś powiązania miał też z nim książę Andrzej i inni różni ważni ludzie. Epsteina zamknęli w celi z monitoringiem 24h/7, z powodu obaw o życie. Miał być ze wszystkiego przesłuchiwany, ale mimo wszystko udało mu się "popełnić samobójstwo", a kamery akurat przestały wtedy
@szaloneneutrino: To co dokładnie się tam działo, to już wyjaśnić muszą śledczy. Media pisały, że Epstein lubował się w nieletnich, że dziewczyny były tam sprowadzane podstępem i nie miały jak uciec z wyspy. To trochę przeczy idei burdelu, w którym prostytutki wiedzą na co się piszą i robią to dobrowolnie.
Komentarze (66)
najlepsze
@lukszyk: W czym?
#grammarnazi