@SaycoRa: W PGZ. Remontujemy trupy, żebyście mieli czym jechać na linię frontu. Mnie mobilizacja nie obowiązuje, zostanę na miejscu z kotletami zamiast wędlin :) trzeba sobie urozmaicać.
@dumpmuzgu: Słuchajcie pracuje na budowie, w piątek gość przyniósł kanapki z kotletem schabowym, pracuje z nami taki chłopaczek z małej miejscowości, widziałem jak patrzył na te kanapki, pytał czy smaczny kotlet itd. Trochę się z niego pośmialiśmy, że nigdy nie jadł kotleta schabowego. Dzisiaj patrzę, a on przynosi kanapki również ze schaboszczakiem, śmiejemy się, że na bogato ciśnie. Widziałem jaki był dumny, później zobaczyłem, że w środku ma racuchy, #!$%@?, chciałem
A u mnie standardowo, na wsi spędziłem. Książki sobie poczytałem, komputerek, herbatka, malin pojadłem i gruszek. Spokojnie się żyje, bez pośpiechu. Jutro z rana komputerek i programowanko.
Też miałam na początku lat 90 w liceum takich kolegów. Najlepiej spędzony czas młodości w szkole. Bardzo miło wspominam moją zgraną klasę. Swoją postawą motywowali pozostałych do bycia lepszym, do osiągania lepszych rezultatów w nauce ( ͡º͜ʖ͡º)
Ja w sumie, z niego czy jego głosu się nie śmieję. Mądry człowiek, raczej przez niego. Fajnie mówi i w ramach żartu w rozmowie można udając jego głos powiedzieć "no tak średnio bym powiedział".
Więc dla mnie śmianie się z tego nie jest oznaką pogardy dla tego gościa, ale oznacza że gość jest pocieszny i zabawny.
Komentarze (120)
najlepsze
Mądry człowiek, raczej przez niego. Fajnie mówi i w ramach żartu w rozmowie można udając jego głos powiedzieć "no tak średnio bym powiedział".
Więc dla mnie śmianie się z tego nie jest oznaką pogardy dla tego gościa, ale oznacza że gość jest pocieszny i zabawny.