ŁÓDŹ. 19-latek wpadł ze słoikiem marihuany w Biedronce. Potężny ochroniarz...
19-latek chciał zrobić zakupy w sklepie Biedronka na Bałutach. Wszedł z plecakiem do środka, lecz wzbudził zainteresowanie ochrony. Ta chciała go przeszukać i wezwała policję, a wtedy zaczął nerwowo zjadać zioło ze słoika. Grożą mu 3 lata...
l.....u z- #
- #
- #
- #
- #
- 318
Komentarze (318)
najlepsze
@IntelektualnyZbawcaMas: Bo to mocarz był. M O C A R Z !
A tak się stawiał to i ochroniarz nie mogąc sprawdzić, wezwał psiarskich.
Penalizacja posiadania pewnych roślin sama się nie wybrała. Głosowaliście za tym aż miło, skreśl - niemiło. xD