ŁÓDŹ. 19-latek wpadł ze słoikiem marihuany w Biedronce. Potężny ochroniarz...
19-latek chciał zrobić zakupy w sklepie Biedronka na Bałutach. Wszedł z plecakiem do środka, lecz wzbudził zainteresowanie ochrony. Ta chciała go przeszukać i wezwała policję, a wtedy zaczął nerwowo zjadać zioło ze słoika. Grożą mu 3 lata...
l.....u z- #
- #
- #
- #
- #
- 318
Komentarze (318)
najlepsze
Ochroniarz złapał go na wyjściu zabrał rzeczy i go puścił...
A tutaj gość nic nie ukradł i jeszcze pójdzie siedzieć.
Gdyby to było morderstwo albo gwałt to policja przyjechałaby po godzinie. Ale jak usłyszeli że marihuana to przylecieli na sygnale w 3 minuty.