45 zasad zniewolenia Polski powojennej

Instrukcja rosyjska z kancelarii Bieruta przeznaczona dla placówki KGB w ambasadzie sowieckiej w powojennej Warszawie jak zniewolić Polskę

kaendpe z dodany: 29.10.2010, 12:19:11

Komentarze (60)

najlepsze

fufek

29.10.2010, 22:24:25

Jak coś jest prawdziwe to oni zawsze mówią, że fałszywka.

Ach ta żydokomuna...

T.....i

konto usunięte 30.10.2010, 12:49:59

Jaką trzeba być lewacką gnidą, żeby zakopywać tekst jako 'informacja nieprawdziwa'. Wszyscy zakopujący z tego powodu - nie jesteście nawet ludzmi.. wybaczcie.. pies ma więcej rozumu.. szok.

T.....i

konto usunięte 31.10.2010, 05:23:58

-1

@neib1: Dream on..

neib1

30.10.2010, 14:33:39

-2

@Tjarnaglofi: Przecież nie jest prawdziwa. Nie trzeba być lewicowcem żeby to zauważyć.

K.....d

konto usunięte 30.10.2010, 08:45:57

Co jest ważniejsze: autentyczność tekstu czy jego prawdziwość?

g.....z

konto usunięte 30.10.2010, 14:26:34

-2

@Kahzad: Brawo za najmądrzejszą wypowiedź spośród wszystkich komentarzy.

dafunk

29.10.2010, 19:11:29

Wiktor Lebiediew, ambasador sowiecki w Warszawie "niepokoił się również o sytuację w resorcie bezpieczeństwa: „W aparacie Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego, począwszy od zastępców ministra i włączając wszystkich kierowników departamentów, nie ma żadnego Polaka. Sami Żydzi. W departamencie wywiadowczym pracują sami Żydzi”.

„Trudno twierdzić – kontynuował Lebiediew – że aparat Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego pracuje sprężyście. Trudno twierdzić, że stamtąd nic nie wycieka. Np. śledztwo w sprawie Jaroszewicza-Lechowicza (tzn. siatki agentów „Dwójki”) prowadzi Różański (prawdziwe nazwisko

Myven

29.10.2010, 14:33:18

Po pierwsze bylo, a po drugie jest to fałszywka powstała kilkadziesiat lat później, świadczy o tym użycie pewnych określeń które jeszcze wtedy nie funkcjonowały.

evapor

29.10.2010, 18:30:45

@mgalecki: To raczej autentyczności powinno się dowodzić. Gdzie ksero/skan oryginału? Kto się pod tym podpisał?

luger

29.10.2010, 21:02:03

@pies_harry: coś pokrętna ta twoja logika, najpierw uznajesz tą listę za pewniaka, mimo, że nie masz na to kwitów, a wymagasz dowodów od Myven, która mówi że lista może być nieprawdziwa. hipokryzja? Najpierw coś zatwierdzasz, a później się pytasz czy masz rację?