Myślałem że przegryw i piwniczenie to tylko takie zgrywy, ale patrząc po komentarzach to rzeczywiście chyba większość z piwnicy nie wychodzi, a po bułki do sklepu nie pobiegną bo im kolana wybuchną.
Chcieli adrenaliny to mają... zresztą odcinek nie wydaje się zbyt trudny (dla kogoś kto umie trochę jeździć rowerem), po prostu gościa trochę zarzuciło na tych kamyczkach, chyba nie był do końca skoncentrowany (pewnie zignorował fakt, że faktycznie możne coś pójść nie tak).
Trasa wcale nie jest hardcorowa w górach jeździłem cięższymi trasami. Równie dobrze możesz jadąc ulica się wywalić pod auto lub ciężarówek i zginiesz na miejscu prawdopodobnie a na ulicy jest więcej rzeczy które cię rozpraszają niż w takich miejscach jak na filmiku, wiec na moje oko bezpieczniej jechać ta trasa co oni niż po ulicy np.
@InsuowanaInsynuacja: Nie wiem za co Cię minusują. Dziś widziałem dwóch bardziej hardkorowych rowerzystów, bo jechali zatłoczoną krajówką. Jak trochę jeździ się w terenie, to w takich miejscach nie ma większej różnicy, czy idziesz, czy jedziesz, potknąć też się mógł. Jeździłem trochę w życiu zjazdowo, a dwa najgorsze wypadki miałem zawadzając krawężnik w mieście :)
@InsuowanaInsynuacja: Fakt, są dużo bardziej niebezpieczne trasy - strome zjazdy na kamieniach na dużej prędkości i uderzenie w drzewo mogą skończyć się dużo gorzej, a są jednocześnie bardziej wymagające. Mimo to tutaj jednak wąska ścieżka i przepaść po prawej działają na wyobraźnie.
@Melodykop: no zacznijmy od tego że jechał tam gdzie nie powinien, poza cym co to za jakieś dzikie teorie, za wyczucie równowagi to ostatnio jak sprawdzałem błędnik odpowiadał a nie uchwyty roweru
@suseu: chyba nigdy nie jeździłeś na rowerze górskim w górach. Jak tracisz balans to próbujesz przeciwwagi. Gość widać że próbował, ale w tym momencie już nie do odratowania.
@suseu: Bo jak jedziesz na endurówce to jak jest trudno to się skupiasz i jest ok. Problem jest jak jest w miarę łatwo, do tego widoczki, łatwo stracić focus. Ja jakiś czas temu miałem podobną sytuację, ale skarpa miała tylko 3 metry jakieś i była pochylona, stoczyłem się po prostu. :)
@Fred0210: @Panpanie: Jako osoba, która duuuużo jeździ na rowerze i swojego czasu też dużo jeździła na rowerze górskim (XC i maratony, nie downhill i enduro) nie uważam tej trasy jako bardzo ekstremalnej. Nie raz jeździliśmy wycieczki węższymi ścieżkami po zboczach wąwozów (tylko nieco mniej eksponowanymi). To normalna wycieczka. Niestety, na podstawie tego filmu mogę podejrzewać, (ale tylko podejrzewać) że tym ludziom brak umiejętności i doświadczenia co niestety doprowadziło do wypadku.
Komentarze (165)
najlepsze
Jeździłem trochę w życiu zjazdowo, a dwa najgorsze wypadki miałem zawadzając krawężnik w mieście :)
Mimo to tutaj jednak wąska ścieżka i przepaść po prawej działają na wyobraźnie.
Komentarz usunięty przez moderatora
¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez moderatora
Niestety, na podstawie tego filmu mogę podejrzewać, (ale tylko podejrzewać) że tym ludziom brak umiejętności i doświadczenia co niestety doprowadziło do wypadku.
Nie ważne gdzie.
W przeciwieństwie do kolesi w samochodach #!$%@?ących i wyprzedzających na trzeciego. Tamci są świadomi swojej efemeryczności
ekstramalne to jest wingsuite a nie takie zabawy dla leszczy z korpo
na totatek fgrajer i tak sie #!$%@? :D
@depresso: Emerycka, bo byś się tam obsrał, jak stary dziad.