500 zł mandatu dla proboszcza z Lubska za zbyt głośne bicie kościelnych dzwonów

Wygrywane co godzinę z głośników na kościelnej wieży melodie przeszkadzały mieszkańcom w normalnym funkcjonowaniu. Żalili się, że były to nie tylko sygnały o pełnych godzinach. Te pierwsze jakoś by znieśli, sęk w tym, że dźwięk znacznie przekraczał dopuszczalne normy.

[PDCCH]

No i prawidłowo.

[Floyt]

@PDCCH: Prawidłowo było by 5000zł, bo na biednego nie trafiło, i takie 500zł dla niego to kwota kompletnie nie odczuwalna.

[dumpmuzgu]

@Floyt: W dodatku ze swoich nie zapłaci.

[profos72]

@PDCCH: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[zortabla_rt]

@PDCCH: A nie może być, bo już jest wpisane. Minus

[h4d94f038]

Pytanie po cholerę dzwonią, toż ci co mają tam iść, wiedzą o tym :D

[maross81]

@h4d94f038:
Pytałem kiedyś o to, to mi odpowiedziano, że tak było, jest i będzie.
Kiedyś ludzie mieszkali w jaskiniach ale z nich wyszli, jeździli konno, teraz mają auta, więc może i napieprzanie w dzwony się skończy.

[Noct]

@h4d94f038: przeżytek z czasów, kiedy chłopy siedziały na polach i nie miały innego zegarka

[pilot1123]

Smutne że niektórzy księża są tak zatwardziali że działają wbrew wszystkim wokoło.
Puszczanie muzyki co godzinę to już spore przegięcie.

[szalony_baklazan]

Tym dzwonom przydałoby się przyjrzeć w całym kraju ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[szalony_baklazan]

wszystko czego potrzebują żeby rozwiązać problem już istnieje

@powaznyczlowiek: Dlatego warto się temu przyjrzeć i wyegzekwować swoje prawa.

A z nożem przyjdziesz się poprzyglądać?

@profos72: Nożem? Jeśli będzie chciał mnie jakiś ksiądz zgwałcić to poradzę sobie bez nożna (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[p.....k]

@szalony_baklazan: no to zacznij od pójścia do najbliższego kościoła i zdaj relacje jak poszło

[xUnf]

Dzwony - służące w średniowieczu do informowania ludzi (bo nie mieli zegarków) że już czas do kościoła. Mamy XXI wiek, a oni dalej biją w to g---o o 6:30 nie mając za grosz kultury. /facepalm

[s.....3]

@profos72: ale tą "goowno parade" masz raz na rok, a napieprzanie dzwonami co chwilę. Myślenie nie boli

[r.....p]

@profos72: Ale skąd wnioskujesz, że wszyscy? Takich komentarzy jest zaledwie kilka. Piszą po prostu ci, którzy mają coś do powiedzenia, a kto miałby coś do powiedzenia jak nie ci, którzy mają podobną sytuację? Przecież nikt nie będzie pisał "a ja mieszkam daleko od kościoła i nic nie słyszę", bo kogo to interesuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[maross81]

I co z tego, że dostał?
U nas w Rybniku ksiądz też dostał mandat za głośne dzwony, wstawił się za nim Ziobro a sąd najwyższy (celowo z małej) uniewinnił.
Cytuję "Prokurator Generalny nie zgadzał się też ze stanowiskiem sądu, by uruchamianie głośnych dzwonów traktować jako wybryk czy też wykroczenie, a raczej zjawisko powszechnie akceptowane przez społeczeństwo".
Tu zapewne będzie tak samo.

[ASLR]

@maross81: Będzie tak samo, bo sądownictwo u nas to g---o. Nie mamy nawet ławy przysięgłych tylko partyjniaków. Tak samo TK uznał, że niby nakaz odśnieżania łamie konstytucję, ale w sumie nie, bo taką mamy tradycję. Szkoda że to działa tylko w jedną stronę, bo znalazłoby się mnóstwo przepisów, do których się nikt nie stosuje, a za które policja masowo wystawia mandaty.

[FiJayGames]

Te 500zł to mały grosz dla takiego, i tak będzie robił co chce

[RandomowyMirek]

@FiJayGames:
To mały grosz, zwłaszcza, że i tak ich nie zapłaci.

[p.....k]

@FiJayGames: czy coś stoi na przeszkodzie żeby taki mandat wystawiać za każdym razem, gdy dzwony są zbyt głośne, choćby i 5 razy każdej niedzieli?

[kabiz]

W naszym osiedlowym kościele dzwonów nie ma. Za to ksiądz ma głośniki także na zewnątrz kościoła i ewangelizuje przez nie całą okolicę. Mieszkam od kościoła dobry kawałek, ale gdy mam otwarte okno słyszę każde słowo kazania. Jakaś upośledzona muzycznie chórzystka odwala swoje pienia. Czy nikt nie słyszy, że ona fałszuje? Dwa razy w ciągu nastu lat pisałem w tej sprawie do parafii. Za każdym razem reagują. Ściszają na jakiś czas. Za miesiąc

[Jarek_P]

@kabiz: w mojej rodzinnej parafii był organista, bardzo starszy pan, który grał przeraźliwie monotonnie, ale akceptowalnie, niestety miał też w zwyczaju śpiewać. Dziadek przypuszczalnie był głuchy jak pień, śpiewał tak, że uszy więdły, nawet ciężko powiedzieć, że fałszował, bo w tym jego śpiewie nie było melodii, a jedynie dwa tony: zaczynał frazę niskim charkotem, a kończył kwikiem zarzynanego prosiaka. I tak linijka po linijce, uszy więdły, a gdyby taki śpiew

[Morus123]

Jak ja kiedyś zadzwoniłem bo dzwony biły między 23:30 a 00:30 to mi "policjantka" powiedziała że "taką mamy religie" i się rozłączyła xD