Pomóżmy tacie wykopowicza @Magcall!
"Jestem zdesperowany, mam chorego ojca na raka. Mam nadzieję że mogę tutaj prosic was o pomoc Mirasy... " Wpis z mikrobloga w powiązanych.
v.....l z- #
- #
- 169
- Odpowiedz
"Jestem zdesperowany, mam chorego ojca na raka. Mam nadzieję że mogę tutaj prosic was o pomoc Mirasy... " Wpis z mikrobloga w powiązanych.
v.....l z
Komentarze (169)
najlepsze
A to, że nick kojarzy mi się z patusem "magicalem" to już raczej moja wizja.
TO, że ktoś doda głupi komentarz, nie znaczy, że nie pomógł ( minimalnie bo minimalnie ale zawsze)
Ale na co potrzebna jest kasa? Na etapie paliatywnym lekarstwa są za darmo albo po 3,20.
Moim największym błędem w życiu było bieganie i dzwonienie po lekarzach w sytuacji, w której nic nie można było zrobić (nowotwór IV A). Są sytuacje, w których nic się nie da zrobić. Poza załatwieniem domowego hospicjum i mądrym ciesieszeniem się
Ale to w polaczkach naturalne, że zamiast poznać prawdę wolą najpierw rzucać gównem ¯\_(ツ)_/¯
I ważne, żeby mimo to post poleciał w gorące jak najwyżej, większy zasięg to większa pomoc
@SzotyTv: No i pomogło. W życiu nic nie wpłaciłem przez zbiórki internetowe...a tym razem zrobiłem wyjątek. Chyba przez to że przypatrując się tak w zdjęcie jego ojca przypomniało mi się jak rok czy 2 lata temu mój ojciec dostał diagnozę "podejrzenie raka, konieczna dalsza diagnoza". Nie dał po sobie poznać choć chodził markotny, jak się dowiedziałem to wszystko
Dwa lata temu odeszła na raka np. siostra mojego kolegi.Dziewczyna miała zaledwie 26 lat.Nic Jej nie było,i tak nagle w czasie świąt Bożego narodzenia(2016) zaczął ją boleć kręgosłup i ogólnie była lekko osłabiona.Pod koniec stycznia 2017 trafiła do lekarza na badania,bo coraz gorzej się czuła...Wyniki wyszły tragiczne,rak żołądka w zaawansowanym stadium,od razu trafiła do szpitala onkologicznego w KAtowicach(jak
Nie mieszkam w Polsce i nie mam PLNów
@ Wykopek ( ͡° ͜ʖ ͡°)