Minister Zdrowia chce zakazać wycieczek szkolnych do McDonald’s

„Produkty typu fast food, a także wyjścia do barów szybkiej obsługi nie mogą stanowić formy nagrody dla dziecka i towarzyszyć celebracji wspólnych uroczystości” – czytamy w uzasadnieniu pisma przekazanego do MEN.

[genburson]

Serio minister w ustawę wpisał nazwę firmy? Jacy z nich rozżarzeni czerwoni.

[w.....k]

PiS, partia wolnościowa XDD Ja rozumiem jakieś luźne wytyczne dla szkół/dyrektorów/nauczycieli (i to niekoniecznie dot. akurat tej sprawy, ale też wielu innych), ale zaraz dojdziemy do tego, że będzie można w szkole wysrać się tylko raz dziennie...

[Yokai]

Państwo wie lepiej co jest dobre dla waszych dzieci, zapamiętajcie sobie.

[technojezus]

I bardzo dobrze.
Już pomijając że jak w XXI wieku w Polsce można nadal traktować McDonalda jak jakieś wow! Coś niesamowitego i w ogóle?

Teraz wystarczy wyjść na dwór czy gdzieś na plac zabaw to aż #!$%@? człowieka bierze jak gnoje 3-6 wyglądają jak ludziki Michelin.To jest patologia.
Na basenie to samo, tyle ile widzę u siebie otyłych młodych w wieku mniej niż 10 lat to żenada.Starsi też nie lepsi.

Takim rodzicom

[red-bearded]

@technojezus: teraz też tego nie czaję... ale jak byłem dzieckiem i w mojej miejscowości nie było mcd to nie było takie zaskakujące, że się jarałem na zestaw z zabawką podczas wycieczki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[technojezus]

@red-bearded: co innego raz na miesiąc sobie zjeść na wycieczce, a nie jedni rodzice robią z dzieciaka kalekę, a potem w takim McDonaldzie ci kupuje za trzech i się opycha.

Z umiarem można wszystko.

[bizn]

i bardzo dobrze!
powinni się wpdać na prawdziwe steki a nie jakaś paszę

[c.....r]

Ustawą znieść ubóstwo, nauka jest dla głupich.

[GrindujTopy]

Głupota totalna. Pamiętam jak w szkole mieliśmy wycieczki do Wrocławia, po drodze muzea, zoo i oczywiście McDonalds, każdy sobie coś zamówił i zjadł i nie było rewolucji w żołądku. Teraz na długich wycieczkach będą jeść jakieś "domowe obiadki u Janusza" i będzie co jakiś czas epidemia sraczki. XD

[Aleale2]

Pedagodzy sami zaprowadzają tam dzieci

[M.....n]

Bardzo dobrze.