Historia pewnej Insigni z Berlina...
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_7MaYirAjjCyR6Q7yRAACr2gER3X9wnOt,w300h194.jpg)
Brat poszukuje od pewnego czasu auta dla siebie, trafia się okazyjna insignia w berlinie, cała z małym przebiegiem od prywatnej osoby. Próbuje mu wytłumaczyć że pewnie jakieś przekręty na wpłacenie zaliczki itp, dzwoni i nic, można przyjechać oglądać itp. Wsiadamy następnego dnia rano w...
- #
- #
- #
- #
- #
- 329
Komentarze (329)
najlepsze
Auto swoje lata miało i ktoś lakier odświezył zresztą było kupione na chwilę do czasu aż docelowego auta nie znajdzie gaz tak samo od poprzednika zresztą poprzednik dobre 10 lat ja miał
Poza tym ten diesel w insignii to też taki średni.
Komentarz usunięty przez moderatora
Bo co nie pasuje np. w Volvo XC60 z PL salonu, 3 letnie, nadal na gwarancji z przebiegiem 50kkm, od pierwszego właściciela, bezwypadkowe?
Ale Pannniieee tam w Poznaniu taki sam jest 8 000 taniej. Tylko
@kune: jest różnica pomiędzy autem, które zrobiło 150k przy średniej 100km/h a 50k przy średniej rzędu 20 km/h, bo stało głównie w korkach i kierowca robił krótkie trasy. Oczywiście wolę to pierwsze, bo jest w znacznie lepszym stanie.
Także zdarzają się mityczne diesle z małym przebiegiem, pierwszy właściciel, serwisowane w ASO.
@@@,
Ja #!$%@?,