Pracownicy Poczty Polskiej chcą podwyżek po 500 zł. Petycja jest już w Sejmie.
500 złotych podwyżki dla pracowników Poczty Polskiej - to postulat, który miałby zrekompensować pracę w trudnych warunkach.
d.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 379
- Odpowiedz
500 złotych podwyżki dla pracowników Poczty Polskiej - to postulat, który miałby zrekompensować pracę w trudnych warunkach.
d.....k z
Komentarze (379)
najlepsze
@ziuumm: w chwili obecnej to firma kurierska z masą gabarytów która przewyższa jakies tam ulotki. Rowery, części silników, drzwi od samochodu, palety do firm.
A co do warunków pracy, no wiesz.. nie jestem z tych co narzekają, bo uważam że każda robota ma "swoje plusy" i "swoje minusy". Nie
Ja mam serdecznie dość tej władzy i #!$%@? te ich 500złotych na dzieci. Zaradny nie potrzebuje łapówki za głos. Potrzebuje prawdziwej pomocy dla dzieci.
Żłobki - więcej pieniędzy na publiczne żłobki w miastach, szczególnie miasteczkach. Przeważnie ich brak. Brak żłobków. Trzeba zapisywać się do prywatnych (koszt ok 1200 miesięcznie - siiick)
Więcej dotacji dla przedszkoli, darmowe szczepionki.... Tutaj by faktycznei było coś dla dzieci,
Różnic jest tak wiele, że nie mam ochoty wszystkich pisać.
Skoro ty nie widzisz różnicy to w ogóle nie mamy o czym gadać.
Koszta darmowych szczepionek i wybudowaniu kilkuset żłobków nie ma się do comiesięcznego "DAWANIA" 500zł...
24 500 000 000 złotych - tyle około rocznie jest na razie rozdawane.
@juesend_ej:
Choćbym nie wiem jak @yorimo był zaradny to co może poradzić, gdy w jego mieście nie ma żadnego wolnego żłobka? Faktycznie rozsądnym byłoby dofinansowanie tego typu inicjatyw wspomagających powrót do pracy zarobkowej dla rodziców zamiast łapówek na wódkę i "elde niebieskie cienkie".
jedynie PP chroni monopol na pewne uslugi panstwowe i starsi ludzie, ktorzy nie ogaraniaja internetu
@UFC_Jest_W_Dupie:
Popieram, są w zasadzie jedynym sposobem na zamawianie rzeczy w sytuacji, gdy wszyscy domownicy uczciwie pracują. PP i kurierzy bronią się na rynku przesyłek prywatnych tylko wśród patoli co siedzi w domu cały dzień.
Mam nadzieję, że wszystkie grupy zawodowe to zrozumieją i również zaczną wychodzić na ulice po swoje. Oby jak najszybciej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@tombeczka: jak to mówią, do szkoły drugi raz nie trafimy a do więzienia już nie wiadomo
Nic nie dawać, zamknąć, nie otwierać, zaorać...
Komentarz usunięty przez moderatora
To samo dotyczy nauczycieli czy lekarzy.
A najsmutniejsze jest tu to, że zazwyczaj ci sami pracownicy święcie wierzą, że ta patologia jest ich przywilejem i gotowi są o nią walczyć.
Ale masz rację w normalnej pracy u Zenka możesz negocjować warunki, albo się zwolnić. w budżetówce nie za bardzo. Bo czy pracujesz w szkole, czy pracujesz w Policji to twoja płaca jest narzucona z góry dofinansowaniem z budżetu państwa. Instytucja dostaje XXXzł do podziału na X osób i tyle. W dodatku
@Olkers77: nie ma sprawy - awizo będzie docierało do ciebie w 5 dni!