Polska i Ukraina grały w tej samej lidze. Teraz dzieli je przepaść
W oczekiwaniu na wyniki wyborów prezydenckich na Ukrainie, małe porównanie gospodarcze tego kraju do Polski i zmian, które zachodziły na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat.
Goglez z- #
- #
- #
- #
- 337
- Odpowiedz
Komentarze (337)
najlepsze
@FreakZz: W sensie od trzęsień ziemi? To faktycznie wyróżnia ten kraj w Europie. Chyba, że chodzi o stabilność polityczną i militarną...
@Student_AWAS: wsparcie USA. Tak samo Izrael ma wsparcie USA.
@ASLR: Długa historia i nie chce mi się pisać. Ale mniej istotne są motywacje, bardziej istotne jest to, gdzie teraz się znajdujemy i to m.in dzięki roli Niemiec, w tym przypadku dla nas pozytywnej. Bez przychylności Niemiec byśmy byli w dupie.
Dla porównania u nas klepano bieda-wersję T-72.
To, że Polska stała się normalnym państwem, a Ukraina tak się rozwaliła - jasno świadczy o
- mieliśmy tego wstrętnego Balcerowicza i terapię szokową
- Bank Światowy, USA i Europa zachodnia umorzyły nam 50% długów
- mieliśmy programy dla państw kandydujących do UE (PHARE itp.)
- robiliśmy reformy przygotowujące do wstąpienia do UE
- byliśmy bardziej wiarygodni i bardziej atrakcyjni dla zachodnich inwestorów, bo było wiadomo, że wstąpimy do UE (więc gospodarka będzie rosła i inwestycje
Na szczęście u nas nastąpił wzrost kompetencji policji, grupy przestępcze dość skutecznie się same wykrwawiały (zabójstwo Pershinga), może również roszady polityczne pomogły (zmieniały się grupy trzymające władze więc trudniej było utrzymać wpływy).
Na Ukrainie otoczenie było inne i inne zachodziły procesy. Wrogą atmosferą nazwałbym skutkiem tych procesów a nie przyczyną.
Niemcy PKB na głowę 48,219.890 czyli Polak jest 3.2 raza biedniejszy niż Niemiec. Różnica pomiędzy Polską a Ukrainą jest większa niż pomiędzy Polską , a Niemcami..