@Zenon_Zabawny: ale za co mandaty skoro jest to zgodne z przepisami? mozna przechodzic na skrzyzowaniu mimo braku przejscia, a kierowca musi ustapic pierszenstwa takiemu pieszemu
Jak się komuś uda, to co w tym złego? Skoro miasto nadzoruje i nie potrafi zapewnić przejścia w newralgicznym miejscu, to winne są biurwy. Też bym przebiegał, bo nie będę zap%$%#%$ał kilkadziesiąt, metrów, gdy cel podróży mam 20-30 metrów ode mnie, przez ulicę. Moje ryzyko, moja odpowiedzialność. Mandat wezmę, ale "pouczenia" nie przyjmę od policjanta.
to tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że większość warszawiaków to chamy oraz ludzie bez wyobraźni i uczuć. Byłem w Warszawie nie raz i nie lubię tam jeździć. Cokolwiek załatwić jest problem bo się według nich jest z tzw. PROWINCJI. Według mieszkańców warszawy oni są centrum europy a reszta to slumsy i afryka. Doświadczyłem tego na własnej skórze więc wiem co mówię. Ja nie wiem co jest ważniejsze, aby dziecko które się kocha
@dpc8: tak k%$$a kobieta z dzieckiem pod jadące auta, to to dopiero mądrzy ludzie. Idz człowieku na torach poryzykuj, przynajmniej nikomu auta nie uszkodzisz.
@dpc8: Tak rób jak ci d%#$%e, weś dziecko w przyszlosci i ładuj się z nim pod auta. Czy naprawdę sam w sobie nie widzisz idioty po twoich komentarzach?
Komentarze (316)
najlepsze
by żyło się lepiej!
I ch!#.
Życie to ryzyko. Jak mielibyśmy nigdy nic nie ryzykować to równie dobrze od razu moglibyśmy popełnić s---------o.