W Polsce oligopole umawiają się w jakich cenach kupią produkty od rolników
Latem jedna z największych sieci zaszantażowała dostawców tym, że jeżeli nie sprzedacie nam za tyle, za ile my chcemy, to my dopłacimy przez pewien okres i ściągniemy dany produkt z Holandii. Przyciśniemy was, bo wy w ciągu 2-3 tygodni zostaniecie z produktem – tłumaczył prezes AGROunii.
marekrz z- #
- #
- #
- #
- #
- 294
- Odpowiedz
Komentarze (294)
najlepsze
Kartonowy on.
#niepopularnaopinia niestety
A to jeden ma kasę, drugi za tydzień trzeci ni ma
A to jeden chce taki nawóz, drugi taki, trzeci taki
A to pierwszy ma kose z trzecim a drugi z czwartym
No można ocipiec XD
albo sami otworzcie warzywniak w centrum miasta dowozcie towary zaplaccie czynsz podatki i wynagrodzenie tym co stoja za kasa i ciekawe czy nadal bedziecie jablka po 50gr sprzedawac...
jest jeden problem trzeba zalozyc dzialalnosc gospodarcza a to oznacza
-brak doplat
-brak odszkodowan za susze, deszcze, cieplo, zimno i nie wiadomo co jeszcze
-koniecznosc placenia ZUS nie KRUS
Niech założą spółdzielnie/grupy producenckie
Ktoś tu zapomniał, że w branży rolnej całkiem niedawno upadło kilkadziesiąt tysięcy spółdzielni. Był sobie taki komunistyczny wynalazek - kolektywizacja wsi. Ludzie setki lat walczyli o prawo do własności prywatnej, aż tu nagle zostali zatrudnieni firmach produkujących żywność. Co ciekawe, firmy te były non stop dotowane z budżetu...a i tak upadły.
A jakie korzyści daje grupa producencka? Większe nakłady na biurokrację....i to wszystko. Nie ma w skupach oddzielnych cenników dla grup i rolników indywidualnych, tak jak nie ma w sklepach dwóch cenówek z ceną za produkt od rolnika i od grupy (droższy). No chyba, że ktoś liczy na wspaniałomyślność sieci handlowych które miłosiernie zrezygnują ze swojej marży tylko dlatego, że nazywasz się grupa producencka.
Niech
Nie jestem orędownikiem zabrania innym. Po prostu rozumiem, że płacąc mniej dostają mniej.
No i nie wiem czy 20% niższa emerytura. Coś mało by się dostawało, zwłaszcza, że emerytury z zusu nie mają stałej stawki więc sky is the limit
Tak samo nie wiem, czy ludzie płacący zus płacą obok niego podatek rolny i podatek gruntowy. I ubezpieczenie gruntów. I stałą daninę na "promocję polskiej żywności". I koszty zezwolenia na sprzedanie swoich produktów do skupu.
@friko9: Sprecyzujmy. Wybór jest tylko wtedy, kiedy poza prowadzeniem gospodarstwa rolnik prowadzi taż inną działalność gospodarczą (jeśli jest zatrudniony na etacie to wiadomo - ZUS). Wybór KRUSu prowadząc działalność pozarolniczą powoduje, że składka na ubezpieczenie rośnie dwukrotnie. Fakt, nadal jest to mniej niż zus, ale już nie tak atrakcyjnie, przy czym nadal pozostajemy przy stałej emeryturze w kwocie 930zł brutto.
@siodemkaxx: Bo tam jest taniej?