Dzisiaj antyszczepionkowe ku uciesze głupków, jutro płaskoziemce ku uciesze głupków, za parę lat na bogato ze wszystkim co nie zgadza się z narracją korporacyjną i bum. Budzimy się z ręką w nocniku. No ale jak to... kiedy to się stało? A, czekaj...
@sireplama: Owszem, wystarczy zdrowy rozsądek- i jak ktoś go ma, to nie będzie takiej książki brał na poważnie, a jak ktoś go nie ma, to wycofanie książki ze sklepu nic nie da, rozsądku od tego nie przybywa.
Co w tym dobrego? Teraz cenzurują wypociny czubków, ale jutro w imię walki z pseudonaukowym bełkotem mogą zakazać sprzedaży Biblii, ksiąg liturgicznych, Koranu czy czegokolwiek, co akurat im się nie spodoba. Nie widzę w tym niczego dobrego, bo nawet cenzura w dobrej wierze nie jest dobra. Jeśli ktoś chce czytać głupoty, to powinien mieć do nich dostęp. Amazon to prywatna firma, więc nie chcę im dyktować asortymentu, ale zwyczajnie nie podoba
Ciekawe co piszesz, bo przecież wcale nie narzucasz narracji. Czy możesz, proszę, podać przykłady ZŁEJ (w twojej opinii) decyzji firmy Amazon? Dziękuję.
Mi się to nie podoba. Wolność słowa to wolność słowa. Chce poczytać argumenty antyszczepionkowców to je czytam i ewentualnie nie zgadzam, a nie banuje. Może książkę, gdzie są przedstawione poglądy nazistów też zbanować, bo ktoś je weźmie dosłownie?
Komentarze (167)
najlepsze
Odczepić się od naukowego bełkotu #pdk
Ciekawe co piszesz, bo przecież wcale nie narzucasz narracji. Czy możesz, proszę, podać przykłady ZŁEJ (w twojej opinii) decyzji firmy Amazon?
Dziękuję.