Ja rozumiem oszczędności, ale nie ogarniam jakie siano trzeba mieć we łbie, żeby w sklepie był personel, z którym nikt się nie dogada. ( ͡º͜ʖ͡º) Brawo, kierownictwo Biedry naprawdę odleciało.
Carrefour express przy Dw. Zachodnim(warszawa) jak to franczyza - właściciel jakiś Stefan czy Janusz a obsługa ukraińsko białoruska - jedna dziewczyna potrafić coś tam po polsku złożyć zdanie. Reszta jak kończy rachunek to puka w wyświetlacz żeby pokazać ile razem do zapłaty.... Wiec nie tylko Biedra ma takie problemy. Dalej idąc, serwis sprzątający w mojej pracbazie - cały ukraiński - chcesz pożyczyć odkurzacz to na migi trzeba pokazać inaczej niepanimaju
czemu czekoladowy czlowiek mówi "brosze" oraz się usmiecha? dlaczego jeden z trzech czekoladowych stoi na głowie? a ten co mówi "qurde przypał" też sie uśmiecha ":D" czyli, że nie przypał?
@rdy: To ja chyba mam szczęście, bo w wielu żabkach już byłem w ciągu kilku ostatnich lat, w każdej poza jedną pracowali Ukraińcy (zakładam po akcencie, mogli być z Białorusi albo Podlasia) i nigdy nie było problemu, żeby się z nimi dogadać. W jednej na jednej kasie pracowała Ukrainka, a na drugiej Polka z namalowanymi brwiami (o co w tym chodzi? próba zamaskowania jakiejś choroby?) i odniosłem wrażenie, że ta Ukrainka
Jak czasem jadę uberem to aż się ukraińskiego nauczyłem, ale ostatnio miałem dziwną sytuację, jedziemy sobie z typkiem i mówię mu:
-zupunica tut (tu się zatrzymaj) -ne panemaju -zupunica tut -ne panemaju -Jakie #!$%@? "ne panemaju" jak ja do Ciebie po ukraińsku mówię? -No ale ja Polak jestem...
Chyba ostatniego Polaka na Uberze w Warszawie spotkałem :O
Ciekawe czasy. Ja żeby dostać pracę we własnym kraju mam rozmowy po angielsku, a żeby dostać się na kasę wystarczy ukraiński. Po co się polskiego uczymy?;d
W sumie to dlaczego oni są dopuszczani do pracy bez komunikatywnej znajomości języka? Wkurza mnie to. I to nastawienie - jak pytam się gdzie jest cośtam to z łaską i pretensją "nie wiem". Wschodnie standardy... Ech
Byłem raz świadkiem w H&M gdy jakaś babka podeszła do obsługi sklepu i pyta gdzie znajdzie cośtam, w odpowiedzi po polsku ze wschodnim akcentem, że nie mówi po polsku. No to babka pyta o to samo po angielsku i gość tym razem po angielski ze twz nie mówi. Nie rozumiem kto i po co przyjmuje takich ludzi do sklepu
Nie rozumiem kto i po co przyjmuje takich ludzi do sklepu
@polisz_kieubasa: Niska stawka, Polacy nie chcą pracować, januszbyznesu szuka pracowników kompletnie nieprzygotowanych i zatrudnia Ukraińców, którzy ani be ani me.
@polisz_kieubasa: to tak moja ciotka ślepa dosyć poszła kupić sobie chałkę, a baba za lada że ona nie wie czy jest bo nie wie co to takiego i żeby jej pokazać, a ciotka że ślepa jest i nie widzi czy jest dlatego jej pyta. No i się tak dogadały ja ślepy z głuchym, musiał staruszka się smakiem obejść.
Komentarze (343)
najlepsze
Szok, niedowierzanie i miliony pytań bez odpowiedzi.
źródło: comment_D2me0Wvi8GlzJCEndCmQFrMpQJU43noo.jpg
Pobierzщодня, як у свинарника
( ͡º ͜ʖ͡º)
Brawo, kierownictwo Biedry naprawdę odleciało.
Wiec nie tylko Biedra ma takie problemy. Dalej idąc, serwis sprzątający w mojej pracbazie - cały ukraiński - chcesz pożyczyć odkurzacz to na migi trzeba pokazać inaczej niepanimaju
Komentarz usunięty przez moderatora
( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: comment_Pde6zEyFQpfKNa7ftkVzDf0vldt5wuxT.jpg
Pobierzźródło: comment_bJuXGG78MPONjrpapuo9EKlaTP79soTi.jpg
Pobierzo co w tym chodzi?
czemu czekoladowy czlowiek mówi "brosze" oraz się usmiecha?
dlaczego jeden z trzech czekoladowych stoi na głowie?
a ten co mówi "qurde przypał" też sie uśmiecha ":D" czyli, że nie przypał?
Komentarz usunięty przez moderatora
w lidlach też widuję cudzoziemców, nawet z arabskimi karnacjami, ale oni nawet na kasie pracują i całkiem nieźle radzą sobie z polskim. widać można
@strach_overflow: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-zupunica tut (tu się zatrzymaj)
-ne panemaju
-zupunica tut
-ne panemaju
-Jakie #!$%@? "ne panemaju" jak ja do Ciebie po ukraińsku mówię?
-No ale ja Polak jestem...
Chyba ostatniego Polaka na Uberze w Warszawie spotkałem :O
Komentarz usunięty przez moderatora
@polisz_kieubasa: Niska stawka, Polacy nie chcą pracować, januszbyznesu szuka pracowników kompletnie nieprzygotowanych i zatrudnia Ukraińców, którzy ani be ani me.