Chory na depresję nie ugotuje obiadu, nie zajmie się dzieckiem. Trudno to pojąć
Chory na depresję nie ugotuje obiadu, nie zajmie się dzieckiem, niekiedy nie ma siły wstać z łóżka. Trudno to pojąć zdrowemu. Ciągłe narzekanie, poczucie niskiej wartości, lęki, totalna niemoc – wszystko to może wytrącić z równowagi. Niełatwo mieszkać pod jednym dachem z kimś, kto ma depresję.
poradnik_zdrowie z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 221
Komentarze (221)
najlepsze
Nie wysuwam żadnej teorii ale może stany depresyjne wynikają z długotrwałego braku celu, takich małych
Myślę że 50% chorujących doznałoby samouleczenie po 12 godzinach ciężkiej pracy. Nie mówię tu o kamieniołomach bez przesady. Ludziom bez braku pracy, bez przydatności się pier**i w głowach.
Powiedzenie "sfiksowana stara panna" nie wzięło się znikąd.