Czadowy Film, czyli o tym jak przeżyłem starcie z czadem i postanowiłem uświadamiać innych, a wszystko zaczęło się od wpisu na mikroblogu z karetki.
Czołem!
Ponad rok temu, 15 stycznia 2018 roku przeszedłem ostre zatrucie tlenkiem węgla we własnej łazience. Wychodząc z wanny po prostu upadłem jak kłoda, jeden wdech pełnego czadu powietrza wyłączył mój mózg.
Spędziłem na ziemi 3 godziny. Był środek nocy, w pokoju obok różowa, nieświadoma tego co się ze mną dzieje smacznie spała. Słuchawka prysznicowa wyleciała razem ze mną i przez cały czas lała gorącą wodę zalewając mieszkanie. Pomiędzy utratami przytomności miewałem różne stany, głównie błogości i chaosu myślowego. Ostatecznie uświadomiłem sobie co mi grozi Całość opisu zamieściłem we wpisie na mirko, gdzie zapowiedziałem również akcję społeczną, która dziś ma swój finał.
Dodam, że wszystko zaczęło się tak naprawdę od wpisu z karetki, który napisałem półprzytomny :)
Przeżyłem i postanowiłem działać. Jako że zajmuję się trochę filmowaniem i znam paru fajnych ludzi z branży stwierdziłem, że zrealizujemy film ku przestrodze. Robocza nazwa "Czadowy Film" z mirko się przyjęła i pod taką nazwą oficjalnie publikujemy dzisiaj materiał. W projekcie wziął udział m.in Artur Barciś i muzyki użyczył zespół Clock Machine. O akcji i filmie wspomniały na swoich łamach niemal wszystkie duże media w kraju.
Nie chciałem jednak stworzyć zwykłego spotu do zobaczenia w przerwie na kawę czy lurkowanie internetu. Człon "film" w nazwie wziął się właśnie od formy, jaką wybraliśmy. Całość zajmuje 7 minut i była to w naszym założeniu "relacja z podłogi" oraz ukazanie stanu, w jakim znajduje się umierający człowiek pod wpływem czadu. Chcemy, aby widz po tym co zobaczy, przemyślał swoje bezpieczeństwo, aby nie chciał być "bohaterem" części drugiej, gdyż umieranie we własnej łazience, naprawdę jest nieprzyjemne.
Stworzyliśmy więc małą krótkometrażówkę w ramach akcji społecznej, którą polecam zobaczyć na spokojnie w domowym zaciszu.
Film można zobaczyć tutaj:
Projekt jednak rozrósł się o stronę www akcji, która aspiruje bo bycia największą stroną do walki z czadem w Polsce. Jej adres to: www.obudzczujnosc.pl
Znajduje się tam wiele przydatnych informacji o tym jak walczyć z czadem, jak się zabezpieczać i co robić w wypadku zatrucia, wszystko przejrzyście posegregowane i w przyjemnej formie.
Za postawienie strony dziękuję mirabelce @Owieczka997, która pro bono postawiła całą stronę i nie musieliśmy się zupełnie niczym martwić.
Ale projekt rozrósł się o jeszcze jedną rzecz, i jest nią "Czadowy Dokument, Czyli Poleciałem na Ibizę" i są to relację czterech osób które przetrwały walkę z czadem. Każda ma swoją historię i swoje przemyślenia odnośnie wypadku. W dokumencie wziął udział m.in. Michał Włodarski, czyli matematyk z Polskiej Akademii Nauk, który po pięciu godzinach w zaczadzonej łazience dopiero od niespełna roku porozumiewa się ze światem przy pomocy mowy.
Dokument do zobaczenia tutaj, jak i na naszej stronie:
Bardzo dziękuję mireczkowi @Sirrek za profesjonalny color grading obydwu materiałów, polecam tego wykopowicza do Waszych projektów.
Jeśli macie wśród bliskich ludzi z piecykiem gazowym w domu, zacznijcie ich uświadamiać. Jeśli macie wśród bliskich ludzi, którzy mają piecyk gazowy w łazience - uświadomcie ich w jak wielkim są niebezpieczeństwie jeśli nie zadbają o siebie zawczasu.
Przerwijmy razem ten krąg niepotrzebnych śmierci i ludzkich dramatów. Ludzie naprawdę giną przez podstawowe zaniedbania i całkowite ignorowanie problemu. Wiem, bo sam do nich należałem.
Z tego miejsca dziękuję wszystkim zaangażowanym w projekt, liczba ludzi którzy pomogli bezinteresownie podczas jego powstawania jest oszołamiająca. Dodatkowe podziękowania należą się mireczkowi @Spake, który ogarnął wóz bojowy straży pożarnej, karetkę i pełne ekipy obydwu pojazdów plus był zaangażowany w projekt od początku do końca.
Zapraszamy również na fanpage akcji - póki co puściutki, ale będzie się rozrastał.
Dbajcie o siebie!
Komentarze (212)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Świetna akcja!
Ale jak to mówią przezorny zawsze ubezpieczony.
@Zuchwaly_Pstronk: No to trzymaj wycięty fragment z tych wiadomości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
@98237498: Ja #!$%@?, a nie bezpieczniej jest kupić czujnik czadu za 100zł? skoro masz podejrzenia o wstecznym ciągu.
Ja mam czujnik, chociaż łazienka dobrze wentylowana i raz zadziałał, gdy używałem ciepłej wody w kuchni. a piecyk i czujka w łazience.
@plusem-wyklety: sprawdź czy nie jest na liście towarów niebezpiecznych
https://ec.europa.eu/consumers/consumers_safety/safety_products/rapex/alerts/?event=main.listNotifications&lng=en
Mirki... jak nie macie czujnika tlenku (czadu), TO GO KUPCIE...
Jako, że się przeprowadzam, to kupiłem sobie czujnik tlenku (i gazu) - bo w mieszkaniu będę miał gazowe ogrzewanie.
No ale jako, że tutaj gdzie teraz mieszkam mam ogrzewanie gazowe do wody "junkers", to dałem go sobie dla jaj do łazienki. Zobaczymy, może codziennie się trujemy...?
Siedzę sobie spokojnie, nagle słyszę
nie należy kupować za to importowanych przez firmy "mydło i powidło import" po taniości czujników z Chin - bo sporo z nich nie działa
Całość jest w zasadzie bezobsługowa. Akurat wybrany typ ma gwarancję 10 letnią i nie wymaga wymiany baterii. Po poprawnym montażu zaleca się jedynie regularne
mojej babci znajomy kiedys goscil w wakacje swojego nastoletniego wnuka, ktory mieszkal z jego corka z Australii. chlopak poszedl sie wykapac wieczorem i sie zaczadzil. ( ಠ_ಠ) jakie to musi byc przesrane uczucie. wnuk do dziadka przyjezdza
Też się podtrułem raz, tydzień jak na bani, nie polecam.
Z racji, że tamtego nie było zakupiłem