Nie chcę uchodzić za jakiegoś przemądrzałego "speca", nawet pływać nie umiem..ale sprawa dotyczy także rzek. Taką kłoda będąca na dnie też powoduje, że woda zabiera spod niej piach i nagle z wody po pas robi się po szyję, jak nie gorzej. Sam miałem taką sytuację kąpiąc się za gówniaka w Pilicy. Do tego, nie dość, że może podtopić to jeszcze uderzenie stopą o coś twardego zwyczajnie boli.
Komentarze (134)
najlepsze