Tu żyją smoki, czyli potwory na dawnych mapach

Cechą charakterystyczną wielu dawnych map są znajdujące się na nich wizerunki różnych niebezpiecznych dla człowieka potworów i mitycznych istot. Jakie fikcyjne stworzenia umieszczali kartografowie na swoich dziełach i dlaczego?

[iron_idem]

Nawet bardzo stare mapy ostrzegały przed brainletami ( ͡º ͜ʖ͡º)

[SmugglerFan]

@iron_idem: xxdd

[Sulphur93]

@iron_idem: ( ͡º ͜ʖ͡º) #brainlet ?

[xniorvox]

"Tu żyją smoki" według amerykańskiej mapy, prawdopodobnie z 2. połowy XX wieku :]

[BobMarlej]

@xniorvox: To było w 2006 na Nonsensopedii, po polsku.

[megan_]

@BobMarlej ta mapa jest dużo starsza - ja ją pamiętam z czasów jak internet był na dyskietkach

[joyride]

Dzieje się tak zazwyczaj wtedy, gdy na tronie następują gwałtowne zmiany; umrze władca, albo zostanie skazany na banicję, lub kiedy wybucha wojna.

Nawet w 1555 roku polityka była wszędzie. Tagowali to nawet...


Perełką na torcie dla mnie jest ten cytat:

[Bool1410]

Większość ilustracji na tej stronie pochodzi z książki "Atlas Lądów Niebyłych" Edwarda Brooke-Hitchinga. Dostałem od różowego razem ze "Złoty Atlas" tego samego autora. Pierwsza książka bardzo ciekawa.

[warsa]

@Pingwiny_z_Madagaskaru przypadek?

[GienekMiecio]

Pamiętam też, że smoka można znaleźć w mieście zwanym Loc Muinne. Ale uwaga, pojawia się tylko podczas lokalnego zjazdu czarodziejów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ZmOoReK]

A gdzie nasz polski bazyliszek ?

[Grothar]

@ZmOoReK

A gdzie nasz polski bazyliszek ?

Tu

[kRz222]

@Grothar Ten bazyliszek cały ma gębę jak generał Grievous

[DzikWesolek]

Zawsze mnie dziwiła ta wielowiekowa wiara ludzkości w istnienie smoków, choc nie ma żadnych wiarygodnych dowodów że taki gad istniał. Nawet mój patron św. Jerzy podobno załatwił smoka.

[DzikWesolek]

@AgEnt-Of-cHaOS: Dziękówa

[V_I_B_E_S]

@DzikWesolek: znajdowane przez wieki czaszki i inne kości dinozauròw zrobiły swoje

[Mateusz_G]

"Tu żyją smoki" według amerykańskiej mapy, prawdopodobnie z 2. połowy XX wieku :]

Co za bzdura, a tu potwierdzenie:
Znajomy z Kanady jechał na południe stanów, zatrzymał się w barze wcale nie tak daleko od granicy z Kanadą. Rozmawia tam z jakimś tubylcem i ten go pyta skąd jest, on na to, że z Kanady... Kanada, a gdzie to jest.
Znajomy na to: Hmm, na północy.

[Basiura89]

Były smoki, a są smogi