Potrójne pierogi ruskie z cebulką i boczkiem za 10,50 FTW!
A poza tym takie miejsca są bardzo ważne z punktu widzenia tych o których już nie ma się komu zatroszczyć - emerytów. Bo za 3 zł mogą sobie zjeść ciepłą, pożywną zupkę z solidną pajdą, której sami by sobie tak tanio nie ugotowali.
@pinoteres: Często w żaczku się stołuję, dużo moich znajomych tam chodzi i uwierz nie są to biedni studenci. Zupa pomidorowa za 1,52 na pewno jest bardziej pożywna niż chińska za 99 gr.
Dziwne, że na wykopie - bastionie JKM, i idei wolnorynkowych pisze się o obronie barów mlecznych, do których podobno dokłada państwo z Naszych podatków...
@tyjestesodbyt: Doklada. Niemniej nie widze w tym nic zlego. Z nich korzystaja ubodzy ludzie. To nie sa tracone pieniadze. Jest to dobra i wlasciwa forma pomocy. Sa to w skali budzetu zerowe kwoty, a pomagaja naprawde potrzebujacym. Jak bedziesz na ZUS-owskiej emeryturze to pogadamy. Mimo wszystko, to nie jest rozdawnictwo, cos zaplacic trzeba. Menele stoja u Alberta po darmowy obiad.
A ja tam się wylamię i powiem, że barów mlecznych nie lubię. Bo i nie mam z nimi sentymentalnych wspomnień, ani znajomych w nich nie spotykam.
Antyreklama: Bar Kubuś w Opolu. Czysty Gierek w najlepszym wydaniu. W okolo pelno kloszardów, zaś tymi pierogami za 3.50 się czlowiek nie naje. Zatem warto jest dodać 3-4 zlote więcej a zjeść w o wiele lepszym standardzie i mieć tą świadomość że przed chwilą z tego
byłem dzisiaj w Poranku i pizza kosztuje 4.90 z kiełbasą i 4.50 z pieczarkami. Co nie zmienia faktu, że zawsze jak jestem w Słupsku mam na nią ochotę. - Polecam Adam Małysz
Komentarze (154)
najlepsze
Ostatniego?
Jeszcze spółki "PKP" i "PKS".
A poza tym takie miejsca są bardzo ważne z punktu widzenia tych o których już nie ma się komu zatroszczyć - emerytów. Bo za 3 zł mogą sobie zjeść ciepłą, pożywną zupkę z solidną pajdą, której sami by sobie tak tanio nie ugotowali.
Jak tak Żaczka chwalicie to muszę zacząć tam bywać. Daje radę Flisak koło Jubilata i mój faworyt - bar Targowy przy Hali Targowej.
Różnie można myśleć np. o higienie, a zwłaszcza wystroju barów mlecznych - ale w tym wypadku, niestety, ilość i kasa wyparły jakość.
Kto zamawiał ruskie?
Nikt. Same przyszli.... :)
Antyreklama: Bar Kubuś w Opolu. Czysty Gierek w najlepszym wydaniu. W okolo pelno kloszardów, zaś tymi pierogami za 3.50 się czlowiek nie naje. Zatem warto jest dodać 3-4 zlote więcej a zjeść w o wiele lepszym standardzie i mieć tą świadomość że przed chwilą z tego
http://e-przewodniki.pl/przewodnik-obiekt-Slupsk-Polska-Slupsk-Pizzeria_Poranek-72d7.html