@batman666: Mów za siebie, ja w "Mewie" we Wrocku nawet jakby im zabrali te 30% dofinansowanie na produkty, jedzenie pewnie byłoby z 15% droższe więc zamiast 5-8zł za obiad płaciłbym 7,5 - 10zł. A tak to jeszcze Wam z podatków coś skubnę:D
I prawda jest taka, że jak ktoś myśli choć trochę o swojej zrównoważonej diecie, a nie chce gotować i lubi szybkie żarcie(w sensie że się krótko czeka na posiłek),
Niedawno oglądałem dokument na planete o barach mlecznych i wiem stąd, że bary mleczne dostają dofinansowanie z budżetu państwa czy uni i dlatego da się zjeść tak tanio.
@Ratatui: Mylisz, się. Fakt że kilka razy się sparzyłem i faktycznie dostałem zupę ala błyskawiczna. Ale zupy i dania w barze "Mewa" we Wrocku to jest prawdziwa domowa kuchnia "na sterydach" bo wiadomo że sobie ułatwiają jak mogą. W "Mewie" jadam chyba 3 razy w tygodniu:) Zupy gęste, na śmietanie, z dużą ilością mięsa. Polędwica tak doprawiona że sam nigdy takiej nie zrobię. Pieczeń, Pierogi, bigos, schabowy. Te wszystkie potrawy robią
A po adresie widać, że przed dodaniem wykopu viverti skomentował artykuł. Znajdźcie go! Do wygrania mój stary kapeć pogryziony przez psa (nie chciało mi się go wyrzucać).
Komentarze (154)
najlepsze
1.żyłeś w kraju zupełnie nie suwerennym, kontrolowanym przez sowietów.
2.byłeś omamiany propagandą, że żyjesz w raju na ziemi a wszędzie indziej jest syf i bieda.
3.ktoś wyznaczał ile masz miesięcznie pić, jeść, jeździć samochodem.
4.nie mogłeś wyjść z domu o której godzinie chcesz bo moglo to się skończyć aresztem i pałowaniem
5.kontakt z milicją i absolutnie każdy powód mógł skończyć się pałowaniem
6.tysiące ludzi gineło
I prawda jest taka, że jak ktoś myśli choć trochę o swojej zrównoważonej diecie, a nie chce gotować i lubi szybkie żarcie(w sensie że się krótko czeka na posiłek),
Niedawno oglądałem dokument na planete o barach mlecznych i wiem stąd, że bary mleczne dostają dofinansowanie z budżetu państwa czy uni i dlatego da się zjeść tak tanio.
http://www.wykop.pl/ludzie/viverti/