Bolesna prawda o naszej zamożności. Jesteśmy ubogim krewnym nawet Czechów
Siła nabywcza statystycznego Polaka wynosi 7228 euro. Nie brzmi to źle, póki nie uświadomimy sobie, że to tylko połowa europejskiej średniej. Wszelkiego rodzaju wskaźniki takie jak PKB czy średnie zarobki, to tylko mydlenie oczu. Najlepiej porównywać grubość portfela a więc siłę nabywczą.
ssakul z- #
- #
- #
- #
- #
- 462
- Odpowiedz
Komentarze (462)
najlepsze
Islandia wsadziła bankierów drenujących tamtejszy rynek do pierdla. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Już znasz powody.
To jest wyjątkowe osiągnięcie i prawdę mówiąc nikt się tego nie spodziewał
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
A tak na poważnie, to zaczynamy kwitnąć. Pamiętam jeszcze tę mapkę kiedy byliśmy prawie cali niebiescy poza Warszawą.
@MrPerfetc: wkurza mnie zawsze takie pitu pitu z perspektywy dzisiejszej. Regulacje unijne Polsce wówczas pomogły niesamowicie. Przykładowo przed 2004 rokiem nie było chyba kwartału bez mniejszej lub większej afery korupcyjnej, a korupcja
PKB, to "mydlenie oczu"? Pytanie czym się różnią w proporcjach dane o PKB pe capita od danych GfK o dochodzie na osobę według autora?
Porównanie PKB per capita w euro w 2017 r.:
71
Czyli jeśli Brytyjczyk wyda na chleb 1GBP to jego wklad w PKB (wyrażony w dolarach) wynosi 1.2USD.
Jesli Polak wyda na chleb 2zł to jego wklad w PKB wynosi 0.52USD.
Obie osoby kupiły dokładnie ten sam produkt i ich standard życia jest taki sam, ale juz "wynik" przedstawiony za pomocą PKB jest zupełnie inny (1.2 od 0.52). Na