@LeonardoDaWincyj: Ja już jestem milionerką - mój mąż miał zwyczaj wkładać oszczędności w książki i zapominać o nich, niestety już nic się za nie nie da kupić. ;-(
obecnie 1200 zusu + ok 3k podatków / msc, firma od 12 lat, fakt że w 2006 trochę mniej podatków płaciłem i mniejszy zus był, może milionerem bym nie był, ale myślę że jakieś pół miliona już mi zabrano
No ta porada z opisu tak samo prawdziwa, jak bezsensowna. Ale wydźwięk zebranych wskazówek jest taki, iż aby zostać miljonerem potrzebna jest systematyka i praca. Kiedyś wpadłem na informację, że większość polskich milionerów zostaje nimi właśnie dzięki ciężkiej i długoletniej pracy, nie dzięki szczęśliwemu strzałowi.
Te 4,8k przez piętnaście lat to będzie gdzieś koło 900 tysięcy nie milion. Z odsetek zjadanych przez podatek belki raczej to sto tysięcy nie urośnie. A może ja się nie znam, a gość odkrył jak zarabiać, bankierzy go nienawidzą...
@DulGukat jeśli założysz 1% to faktycznie może być ciężko. Ale generalnie efekt kuli śniegowej daje sporo... Tylko czy za 15 lat w ogóle będzie to dla nas coś znaczyć?
Komentarze (15)
najlepsze