Polska na psychotropach. Dlaczego coraz częściej sięgamy po magiczną tabletkę?

Benzodiazepiny. Magiczne tabletki, które łagodzą stany lękowe – plagę naszych czasów. Zagonieni, pełni obaw o pracę, z życiem na kredyt i sypiącymi się relacjami potrzebowaliśmy czegoś, co pozwoli nam biec dalej. Te pigułki stanowiły idealne remedium. Dopóki nie odkryto drugiej strony medalu...

[BoJaProszePaniMamTuPrimasorta]

W 2017 r. na benzodiazepiny wydaliśmy ponad 265 mln zł. To o 30 mln więcej niż 10 lat temu. Czego się tak boimy?

O hui. 11% w przeciągu 10 lat? Przecież sama inflacja w międzyczasie podniosła ceny o podobną wartość.
Zbyt wielu jest w Polsce gównianych psychologów, którzy po szkoleniach z terapii psychodynamicznej, opierającej się głównie na zwrotach typu coś w tym jest oraz dowodach anegdotycznych, mogliby co najwyżej być szkolnymi pedagogami.

[Lemingus_Vulgaris]

@MusicURlooking4: Jest coś takiego jak higiena psychiki / umysłu. Jeżeli długo przebywasz w stresogennych sytuacjach i nie masz czasu na lub nie wiesz, że musisz podnieść (naturalnie) poziomy serotoniny, dopaminy, ... To toniesz mentalnie, zapadasz się w swoim mentalnym szambie ... aż następuje mentality fack-up - czyli przeciążenie na zwojach.

[Vielokont]

Najgorsze jest to, że to młody facet, 94 rocznik, i przekłada kasę nad swoje życie.

@El_Duderino: Robi to wlasnie dlatego, ze jest mlody i jeszcze pewnych spraw nie ma poukladanych w glowie. Kto majac 20-25 lat nie myslal, ze jest niezniszczalny i smial sie z ostrzezen i rad rodzicow/starszych znajomych?

[p.....y]

Muszę zareagować na głupoty, które ludzie tutaj wypisują, jakie to psychotropy to zło, zażywasz / przegrywasz i podobne bzdety.

Psychotropy to leki, jak wiele innych. Bierze się je przy konkretnych chorobach, a nawet przy konkretnym przebiegu konkretnej choroby. W bardzo, bardzo szczególnych przypadkach one naprawdę leczą. Ratują życie nawet. Ale jak wszystkie inne leki mają poważne skutki uboczne. Tylko nie szkoda krzaczka gdy płonie las. Jeśli szkoda uboczna jest śmiesznie mała w

[czynastolatek]

jak mozna tabletki na sen cpac?

@Verdu: Benzo są nie tylko na sen, ale też na stany lękowe.
A to oznacza, że po odpowiedniej dawce jesteś 100% samcem alfa, bo żadna sytuacja cię nie stresuje.

[p.....y]

zdajesz sobie sprawę z tego, że każdy problem depresyjny w końcu sam mija?

@tomtom666:
KAŻDY? No nie... Na necie jest dużo różnych bzdur, przykładowo, że chemioterapia tylko zabija, a w ogóle nie leczy. Poproszę o link do badań dowodzących, że przykładowo skuteczność Zoloftu jest porównywalna z placebo.

Dobrze że wspominasz Ziębę - ten oszust właśnie radzi chorym ludziom, żeby nie brali leków zapisanych przez lekarzy, bo to spiseg, tylko jego szamaństwo

[solarris]

Lekarze nie mają pojęcia co inny przypisał ? Wystarczy spojrzeć w monitor.

[A.....n]

@solarris: jak ktoś chodzi prywatnie, to co ten lekarz zobaczy w monitorku? :)

[passage]

@nonpr0: Geslerowa jak zapomni Alprazolamu (Xanax) to rzuca talerzami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Kolejny-Durny-Lewak]

@naprawiaczswiadomosci: "z armią skaczących fajtłap" a nie "skakających".

[k.....5]

@naprawiaczswiadomosci: piękny komentarz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[CherryJerry]

Dostawałem lorazepam, prócz efektu nasennego jakoś nie czułem specjalnego działania, nawet jak "testowałem" 3 mg, która to dawka powinna być rekreacyjna. Alprazolam to samo, mam Xanax 0,5 oraz 1,0 mg - działanie jest mocno losowe, raz zmuli do snu, raz może trochę uspokoi, ale nie powiem by niwelowało to niepokoje czy lęki. Etizolam za to działał odwrotnie, prospołecznie, a innych usypiał. Tak więc dla mnie, nawet jakbym chciał, branie tego zarówno terapeutycznie

[A.....r]

Ojciec z alkoholizmu przerzucił się na lekomanie właśnie przez benzodiazepiny. Dostawał je od wszelkiej maści psychiatrów ot tak. Wystarczyło im mówić jak mu ciężko bez alkoholu (sic!).

Lekomania u niego obajwia się też poszukiwaniem „złotej pigułki” na szczęście. Wg niego takie istnieją ale rząd/lekarze nie dają ich zwykłym ludziom. Do tego ciągłe branie zwykłych tabletek na wszystko, od zgagi po bóle pleców czy brzucha. Masakra, już wolałem jak pił. ;)

[Jambolada]

@Aquiller: mój po alko przerzucił się na nasenne. Bierze już o 19. Nie ma co już z nim gadać wieczorem, on myśli, że normalnie rozmawia, ale z boku widać, że coś nie halo.

[maxprojekt]

@Aquiller: Załatw mu trochę emki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[coach_przegrywu]

Chyba lepsze tabletki niż s---------o? Niewłaściwa terapia to też raczej nie jest wina pacjenta, tylko systemu a także trochę lekarzy. W końcu pacjent zgłosił się i oczekuje pomocy. Dostaje tabletkę i wypad. Zero tłumaczenia, wsparcia, ukierunkowania, porad. Bierz tabletki i radź sobie sam. Kolejna wizyta za x tygodni / miesięcy a w międzyczasie tylko ćpanie. Kolejne spotkania z lekarzem to tylko wycieczki po receptę.
Wprawdzie sam nigdy nie miałem na tyle dużych

[kaxx]

Zamiast bać się problemów, polecam się na nie wk#rwić - pomaga ;)

[bycjakkrzysztofkrawczyk]

Bo większość lekarzy, którzy to przepisują to idioci. To nie jest żaden lek tylko substancja maskująca objawy a skręt po tym jest nie wiele lepszy niż ten po opioidach.

[lazer]

@bycjakkrzysztofkrawczyk z tego co wiem jest duzo gorszy niz po większości opioidów

[Ov4m]

@bycjakkrzysztofkrawczyk: Tu akurat amsz racje, mzna dlugo debatować ale wszystko sprowadza się do tego że ogrom lekarzy w tym szczególnie pierwszego kontaktu to idioci, ktorzy przepisuja je na lewo i prawo(staruszcze bo nie moze zasanc, bo boli ja glowa serio spotkalem sie z takimz astosowaniem silnego psychotropu przez lekarza) i to nie ejst kwestia "to zmien lekarza" kiedy ogrom z nich to po prosu kretyni a tylku niewielu zna sie

[Piotr89]

Ciekawy artykuł tym bardziej że benzodiazepiny kojarzyły mi się z lekami nasennymi, przeciwnapadowymi, przeciwdrgawkowymi itp...
Ale w sumie jak działa tak jak etanol na GABA to może i poprawiać nastrój.

[muciosgracjas]

@Piotr89: Nie do konca jak etanol, benzo wykazuje specyficzne powinowadztwo. W ogóle to ciekawyerekreacyjne d---i0 np. pod wpływem można sprosić kolegę na s--s i zupełnie o tym nie pamiętać (ostożnie)