Unjnych debili z żarówkami wojna
Mimo zakazów kretynów z KE tradycyjne żarówki 100W pozostaną w sprzedaży pod zmienioną nazwą. Znaczy to że wolny rynek Związku Socjalistycznych Republik Europejskich broni się jeszcze resztkami sił.
C.....p z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 124
Komentarze (124)
najlepsze
Absurd ale taka prawda.
Najprawdopodobniej prawie wszystko co zakazane można sprzedawać jako produkt kolekcjonerski. Trzeba mieć odwagę i dużo pieniędzy na ewentualnych prawników i wojny z urzędasami którymi widzi się inaczej jak w niedopracowanym i nienadążającym za życiem prawem. Np. kastet na który w Polsce trzeba mieć
KochanekAdmina: Jesteś głupszy niż ustawa przewiduje. Kłaniają się podstawowe prawa fizyki i optyki, więc nie wypowiadaj się w kwestiach, o których nie masz zielonego pojęcia. A skoro barwa światła nie robi Ci różnicy, to widocznie jesteś ślepy, bo ani świetlówki (najprawdopodobniej w niedługim czasie już tylko z nazwy "energooszczędne")
Chory ustrój rodzi chore przepisy... Niedługo zakażą sprzedaży baterii tradycyjnych, bo coś tam coś tam.. Lobby działa, o zgrozo.. ;]
ja
Przyjdą wielkie koncerny, dadzą po walizce dolarów paru urzędnikom i już mamy nakaz kupowania określonego produktu. Nich żyje korporacjonizm.
Powtarzam od miesięcy, że tak to ma działać. Nie ma żadnego cholernego zakazu, nigdy nie było i nie miało być. Ma być prosta informacja dla konsumenta "te żarówki ekonomicznie i ekologicznie nie nadają się do oświetlania domu".
I nikt tego nie ukrywa.
Ale osiemnastka...
.:
W każdym razie wykop jest ważny, bo nie wiedziałem, że będę mógł nadal kupować żarówki.
Jak ktoś też ceni wzrok, to zapraszam na poznańskie Bema. Tam unijne dyrektywy nie sięgają i normalne żarówki nadal można kupić (ostatnio kupiłem 100W za 2 zł).
a CRT.. no cóż, rzadko się spotyka takie które mają odświeżanie niższe niż 85-100hz
a jarzeniówka bez prostownika - 50Hz
jest różnica?
http://i56.tinypic.com/2chreh2.jpg
żeby go mieć legalnie, musiał założyć cyrk. po prostu zarejestrował działalność cyrkową.
to i my pozakładamy warsztaty aby kupić żarówki. mi osobiście światło świetlówek po prostu się nie podoba, bo męczą mi się oczy np. przy czytaniu. używam świetlówek, gdzie można, np. oświetlając ogródek przed domem, ale do rozmaitych prac w domu, gdzie odpoczywam, chcę mieć światło tradycyjne, i moim zdaniem nikt nie ma prawa mi tego odmawiać!
za
jeszcze moje "stare" żarówki wezmą za te od sygnalizacji... :/
proszę o źródło tej informacji bo po prostu nie wierzę w to
How many Poles are needed to change a lightbulb ?
http://www.youtube.com/watch?v=YnMP1Uj2nz0
Żarówka nie tylko miga, ale żarnik drga w różną stronę. Zapytaj pana od fizyki może powie ci co to jest napięcie przemienne. Oczywiście ludzkiemu oku to miganie nie przeszkadza - nie widzi tego. Argument ten był przytoczony tylko po to żeby obalić mit, że świetlówki kompaktowe