Arkadiusz Milik napadnięty w Neapolu. Napastnicy przystawili mu broń do głowy.
Milik był w drodze do domu i znajdował się w swoim samochodzie. Nagle drogę zajechał mu duży motocykl, na którym jechało dwóch mężczyzn. Jeden z nich błyskawicznie zeskoczył i wycelował pistolet w stronę głowy Polaka. Następnie zażądał, aby ten oddał zegarek marki Rolex.
z.....m z- #
- #
- #
- #
- 205
Komentarze (205)
najlepsze
Neapol to w ogóle specyficzne miejsce i ludzie
Eh ten poziom dziennikarstwa.
W trakcie sjesty podjęliśmy decyzję, że zaczynamy imprezę z alko, ale okazało się, że o ile zapasy wódki były całkiem duże, to skończyła nam się zapojka. Większość sklepikarzy zamykała
W Turynie nie lepiej, Bonucci chciał na piechotę #!$%@?ć napastnikowi, który uciekał skuterem i wymachiwał pistoletem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://sport.tvn24.pl/archiwum,133/bonucci-wychodzil-z-salonu-ferrari-zostal-napadniety,283888.html
Niemniej niecierpię Neapolu właśnie za to, że mafia panoszy się jak chce. Ba, nawet zwykli ludzie mają coś ze zwierząt, tego typu newsy pojawiają się regularnie: https://zkarnego.interia.pl/ekscesy/news-autobus-juventusu-zaatakowany-kamieniami-w-neapolu,nId,938255
Zaorać to śmieszne
Brud, syf, wszędzie śmieci, dzieci grożą wrzuceniem piasku do baku jeżeli nie zapłacimy haraczu za opalanie się na plaży. Totalna katastrofa. Ale muszę przyznać, że miasto żyje klubem Napoli. Więc jestem bardzo zdziwiony, że Milik został napadnięty. Pewnie jakieś gówniarze których spotka surowy lincz jeżeli ich namierza.
@dx_xc1: haracze to tam były zanim starzy śniadych pojawili się na świecie
Komentarz usunięty przez moderatora
A no właśnie po to, że jak mi tacy "inżynierowie" zajadą drogę motocyklem i poczuję zagrożenie, to po prostu wciskam gaz i odjeżdżam od problemu przy okazji rozwiązując częściowo problem z "inżynierami"