Kenijczyk za 4 tys. zł. Tak się zarabia na biegach w Polsce
Przeciętny biegacz z Kenii kosztuje cztery tysiące złotych. Zwraca się już po pierwszym biegu ? pokazujemy kulisy kontrowersyjnego procederu, który w polskim światku biegaczy budzi wiele emocji.
runnerrunner z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 74
- Odpowiedz
Komentarze (74)
najlepsze
wolny tynek wykopki :)
Jak ktoś chce płacić nagrody, a drugi przyjechać z daleko żeby je wygrać to w czym problem? Wolny kraj, nie podoba się to po co tam leziecie jak lemingi? Narzekać?
Wolny rynek nie oznacza że konkurencja nie powinna być uczciwa - w szczególności kiedy nie chodzi o żaden wolny rynek, tylko sport i
sport zawadowy to pewnie tylko Warszawa, ewentualnie Poznań na szczeblu przynajmniej narodowym. Czyli mistrzostwa Polski to najniższy dopuszczalny poziom.
Gdzie tam jakiś sołtys z Pcimia dolnego śmie organizować profesjonalny bieg...
"mam nadzieję że przejdzie ta nowelizacja ustawy i biegać będzie można tylko...."
jesteś autorem tej pasty?
jeszcze raz ( ͡° ͜ʖ ͡°)