Strażak: "Po godzinach tyram na budowie, a i tak musiałem sprzedać...
Wirtualna Polska ujawniła, że szef straży pożarnej zarabia więcej niż prezydent! Mimo to nie zgodził się na podwyżkę dla swoich podwładnych. - Ryzykuję życiem, poparzyłem ręce, a z wody wyciągam rozpadające
Zdejm_Kapelusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 286
- Odpowiedz
Komentarze (286)
najlepsze
Fakt że jak jest kataklizm, wichura, powódź #!$%@?ą za trzech i odwalają zajebistą robotę jak maszyny ale takich sytuacji w roku można policzyć na jednej ręce.
Większość głoszeń to zabezpieczanie plam oleju, dogaszenie kubła ze śmieciami, ewakuacja przy fałszywych alarmach, otwieraniu drzwi policji, pocięciu zawalonego
sam sobie wybierał ten zawód, 24 godziny dyżuru nie oznacza ciężkiej pracy przez ten czas, a czasem to nic nie oznacza tylko sam dyżur.
wielu takich strażaków dorabia po dyżurze. Kariera dla strażaka jest bardzo rozbudowana, wiele strzebli kariery, każdy awans to dodatkowa kasa. No i 15 lat i emerytura.
I sam wybrałeś taki zawód. Nie każ nam kanonizować cię za to, że podjąłeś dobrowolnie taką decyzję. Masz ciężką pracę, to prawda, cieszysz się szacunkiem społeczeństwa, ale trzymaj fason.
;>
No bo tak ustaliłeś sobie wydatki, o czym sam zeznajesz niżej.
I ta opiekunka... jak mają dwójkę dzieci to miejsce w żłobku na bank by się znalazło, ale nie, musi być opiekunka, kto bogatemu zabroni.
Tak dodam do rozliczenia wspomniane:
- Średni koszt żłobka prywatnego to 1600 pln, a opiekunki powyżej 2500 (średnio 12-5 pln za godzinę / 8-10h dziennie). Więc
To o 4:30 taki ruch, że 800 złotych miesięcznie wydaje na paliwo? Na dodatek nie jeździ tam codziennie w obie strony. O ile się nie mylę to pracują tam 24h, 2 dni wolnego, 24h, 2 dni wolnego. To czym on jeździ, że tyle mu trzeba na dojazdy?
Sprzedał dom i kupił mieszkanie (po drugiej stronie miasta? żeby dojeżdżać przez całe miasto do pracy?) to na co ten kredyt z ratą 1400? Na pizzę dla dzieci? Może to na te 4 koła co chleją 800 złotych za kilkukrotne przejechanie przez Warszawę w nocy?
Mam rodzinę, dzieci, nie stać mnie na pizze ale nie zmienie roboty bo lubie tę co mam. Nosz #!$%@?.(╯°□°)╯︵ ┻━┻
Ten sam problem dotyczy wielu służb - nie tylko strażacy, ale tak samo to działa w policji, wojsku, pogotowiu ratunkowym, czy ogólnie w państwowej służbie zdrowia.
To że ktoś jest super-ratownikiem, który ofiarnie i skutecznie potrafi ratować ludzi, super skutecznie gasić pożary, czy np. jest strzelcem wyborowym który potrafi zawsze
@romanin: W prywatnych biznesach jest o tyle lepiej że pracownik może sobie iść do innego prywatnego biznesu.
A jak jest sobie super odważny i sprawny strażak, który wspaniale gasi pożary i ofiarnie ratuje ludzi, to dla niego nie ma takiej możliwości, bo stawki jak się domyślam są urzędowe bez względu na wyniki służby.
Jedyna droga awansu dla niego to ścieżka kierownicza - a