@Luki_78: Kurdę, jeżeli mam 19 certyfikatów, 15 lat doświadczenia zawodowego i chęć do pracy to kogoś obchodzi, że moje hobby to dinozaury, gwiezdne wojny i kuchnia litewska? :| Dlatego gardzę wszystkimi rekruterami.
nie jestem w HR ale rekrutuję i zawsze ale to ZAWSZE pytam o hobby - to niemalże kluczowa sprawa :-)
@Luki_78: Czyli nie jestes lepszy niz te tepe psycholozki z HR. Moje hobby moja sprawa. Nie zycze sobie aby to bylo kryterium wyboru kandydata. To co robie po pracy nikogo nie powinno obchodzic.
jaki problem ze znalezieniem pracownika, mam 12lat doświadczenia, IT, Handel, zarządzanie, PM zakupy itp, i co i gówno, od kilku miesięcy szukam spoko pracy, i takie jaja się odwalają że encyklopedię napisać to mało, pominę pensje bo to nawet śmiać się szkoda, ale samo traktowanie pracownika, atmosfera w firmach, chamskie zachowania kadry kierowniczej i dyrekcji to patolka totalna.
@KartonMaster: podobnie mirasku, tylko doswaidczony(naprawde) fizyczny, student i mam takie wrazenie ze to nie sa zli ludzie tylko oni nie potrafia rozmawiac, musi byc wejscie na ambone i cfaniakowanie, zniechacanie...no poprostu ludzie w tym kraju nie potrafia rozmawiac z obcymi :)
Ja wiem kogo pracodawcy szukają ale nie znajdą bo czasy gdzie było w kim wybierać się skończyły teraz trzeba od nowa szkolić ale nie w januszowie.
Specjaliści wyjechali, nowi nie chcą się uczyć a jeśli nawet to też wyjadą, do pracy świeżaka nikt nie chce chyba że za pół darmo na stażu, a to i tak jak w moim przypadku bym kuł bruzdy i kopał rowy pod peszle jako niewykwalifikowany elektryk. Ale
Tak czytam wszystkie komentarze i przecieram oczy ze zdumienia... Serio kurde, zwalania całej winy na "Januszy przedsiębiorców"... Czemu kuźwa nie otworzycie firmy? Nikt nawet nie pomyślał, że problemów jest więcej. Czemu nie zwalić winy na konsumenta cebulaka, który nie będzie płacił więcej za dany produkt? Młodzi uciekają na zachód, społeczeństwo się starzeje to i brakuje rąk do pracy... Myślę, że duża część tych firm zaoferowałaby wyższe stawki gdyby tylko mogła. Niestety firma
@besserwisser: Czyli w końcu ktoś konstruktywny ^_^ Dokładnie, zgadzam się z tobą w 100%. Problem jest taki, że już zdecydowałem, że nie wezmę kredytu tutaj. Zawinę firmę, i przeniosę ją już jako spółkę na Łotwę (mam akurat taką możliwość). Bo jeżeli mam już ryzykować, to zrobię to tak aby nie okazało się, że za chwilę cofnę się o 5 lat, bo mi dopierniczą wyższe podatki.
@sylwek2k: Mhm... Np taka kawiarnia co nie? Masz absolutną rację, jak przekroczysz pewne stawki to ludzie albo będą sobie robić kawę sami, albo pójdą do tego złego "Janusza biznesu", który to "wyzyskuje" biednych pracowników, a ty będziesz mógł zamknąć biznes ;) I tu wracamy do tego, że firma to nie organizacja charytatywna i jej celem jest zarabiać.
Jako przedsiębiorca chce zarabiać dużo, jako pracownik chce zarabiać dużo... Każdy chce zarabiać dużo, tylko głupi by nie chciał. Przedsiębiorca to nie tylko osoba zatrudniająca pracowników (których ja zatrudniam). Różnica jest taka, że każdy przedsiębiorca, taki który nawet nie zatrudnia nikogo a świadczy usługi zwiększa
Już nie chodzi oto że za mało płacą tylko #!$%@? nygusy nie potrafią zapewnić normalnych warunków pracy, w normalnej pracy jeżeli podpiszesz umowę z pracodawcą i każdy z was spełni jej warunki to aż głupio człowiekowi się zwolnić, nawet jak płacą mniej niż konkurencja, a w Polsce to chamstwo i wieśniactwo wychodzi w trakcie pracy okazuje się, że musisz robić za dwóch trzech, nagle trzeba robić nadgodziny, soboty niedziele, potem nie płacą
Znaleźć pracownika jest trudno, ale dużo łatwiej byłoby gdyby płacili tyle aby taki pracownik mógł przeżyć przez miesiąc i jeszcze coś odłożyć, wtedy znajdą się i ludzie. A tak to cóż niech sami #!$%@?ą.
@mj12: Nie ma nic lepszego dla "pracownika" niż niskie bezrobocie. Dla gospodarki wcale nie jest już tak dobrze, bo może zabić to wiele małych firm doprowadzając do inflacji (rosnące pensje = rosnące ceny, przedsiębiorcy nie drukują sobie pieniążków). Za X lat, rynek zacznie być przesycony i mamy mały kryzys.
To powinno działać w drugą stronę, niskie bezrobocie powinno wynikać z otwierania się nowych przedsiębiorstw a nie uciekania młodych z kraju
Pieniądze to podstawa. Niskie zarobki niska jakość pracy i to nie zawsze wynika z tego, że pracownik jest słaby tylko poprostu pracuje na 50%. Niestety niektórzy przedsiębiorcy myślą, że za minimalna przyjdzie niewiadomo kto...
Komentarze (565)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Luki_78: Czyli nie jestes lepszy niz te tepe psycholozki z HR. Moje hobby moja sprawa. Nie zycze sobie aby to bylo kryterium wyboru kandydata. To co robie po pracy nikogo nie powinno obchodzic.
@PelenGaz: Nie tylko z obcymi, oni ze soba nawzajem nie potrafia rozmawiac.
Specjaliści wyjechali, nowi nie chcą się uczyć a jeśli nawet to też wyjadą, do pracy świeżaka nikt nie chce chyba że za pół darmo na stażu, a to i tak jak w moim przypadku bym kuł bruzdy i kopał rowy pod peszle jako niewykwalifikowany elektryk. Ale
tez teraz zrobilem kilka uprawnien i wszedzie chca doswiadczenie
ale nikt nie chce dac go zdobyc
@sylwek2k: Mhm... Np taka kawiarnia co nie? Masz absolutną rację, jak przekroczysz pewne stawki to ludzie albo będą sobie robić kawę sami, albo pójdą do tego złego "Janusza biznesu", który to "wyzyskuje" biednych pracowników, a ty będziesz mógł zamknąć biznes ;) I tu wracamy do tego, że firma to nie organizacja charytatywna i jej celem jest zarabiać.
Jako przedsiębiorca chce zarabiać dużo, jako pracownik chce zarabiać dużo... Każdy chce zarabiać dużo, tylko głupi by nie chciał. Przedsiębiorca to nie tylko osoba zatrudniająca pracowników (których ja zatrudniam). Różnica jest taka, że każdy przedsiębiorca, taki który nawet nie zatrudnia nikogo a świadczy usługi zwiększa
Komentarz usunięty przez moderatora
To powinno działać w drugą stronę, niskie bezrobocie powinno wynikać z otwierania się nowych przedsiębiorstw a nie uciekania młodych z kraju