Brzytwa Hitchensa: „Rzeczy przyjęte bez dowodów odrzucamy bez dowodów”
Pisarz Christopher Hitchens spopularyzował powszechnie stosowane w XIX w. łacińskie przysłowie. Brzmi ono w jego wersji tak: „Co może być przyjęte bez dowodów, to może być odrzucone bez dowodów”. Ciężar dowodzenia prawdziwości leży po stronie twierdzącego. Jest to też zgodne z prawami logiki.
i.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 160
Komentarze (160)
najlepsze
Co powiesz o taki człowieku? Naiwny, głupi, chory?
A jak powiesz tak o katoliku który wierzy w jakaś głupotę mimo ze nie ma
Dzieje apostolskie opisują spotkanie Pawła z greckimi filozofami i po usłyszeniu ewangelii część z nich po prostu wprost wyśmiała Pawła a reszta delikatnie
20 Niegodziwi zaś wyginą, a wrogowie PANA znikną jak tłuszcz barani, jak dym się rozwieją.
35 Widziałem niegodziwego bardzo wyniosłego i rozpierającego się jak zielone drzewo
My zaś nie przyjęliśmy ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, żebyśmy wiedzieli, które rzeczy są nam od Boga darowane. A o tym też mówimy nie słowami, których naucza ludzka mądrość, lecz których naucza
A propos zaimpregnowanych umysłów, jak ktoś chce się pośmiać przy niedzieli, polecam ten tekst, a w nim takie oto kwiatki:
1. Nic nie istnieje
2. Nawet, jeśliby istniało, to nie byłoby poznawalne.
3. Nawet, jeśli byłoby poznawalne, to i tak nie można byłoby tej wiedzy przekazać dalej.
...i uznać go za kretyna, skoro zdroworozsądkowo każde z tych zdań
Czy ktoś zna oryginalną, łacińską (nie koniecznie po Łacinie) wersję?
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
To co, odrzucamy wszystkie aksjomaty? W opisie to lepiej przetłumaczyłeś, bo słowo "może" jest tu chyba bardzo ważne. Zwłaszcza jak chcemy przy okazji powiedzieć też coś o logice, bo aksjomaty logiki w przypadku tego pierwszego tłumaczenia też należałoby odrzucić.
@kolnay1: W sumie to aksjomaty przyjmujesz na potrzeby jakiejś teorii i nic nie stoi na przeszkodzie żebyś sobie je odrzucił i budował teorie na bazie innych. Ogólnie przecież na teorie naukowe nie ma dowodów, są one jedynie falsyfikowalne, więc to trochę co innego.
Myślę, że warto pamiętać o tym, że takie zdanie można odrzucić (i czasem naprawdę warto się
@oscar38: Która dziedzina nauki na przykład?
Ano nie odrzucamy, dlatego że matematyka to w gruncie rzeczy nie są empirycznie sprawdzalne fakty, wymagające przedstawienia konkretnych środków dowodowych (czyli przesłanek materialnych), tylko metajęzyk, będący w istocie narzędziem do weryfikacji twierdzeń (czyli przesłanki formalne).
To właśnie matematyka prowadzi w prostej linii do brzytwy Hitchensa. Czy może raczej logika, ale według wielu, logika jest jedną z dziedzin matematyki.
1. Deskryptywnie - wtedy oznacza ono po prostu, że nie ma żadnej fizycznej, logicznej, językowej etc. przeszkody dla odrzucania twierdzeń nieudowodnionych.
2. Normatywnie - że jest dozwolone odrzucanie tez, o ile te nie zostały udowodnione.
W obu przypadkach mamy orzekanie o czymś, zatem "brzytwa" jest assertion, a że nie ma dowodów na jej
Dlatego żeby nie psuć sobie komórek nerwowych. Za wszelką cenę staram się nie wchodzić w dyskusję z lewackimi oszołomami. Widzę lewackiego trolla, to na wstępie zakładam że w 99% będzie manipulował.
Lewak albo cały czas kłamie. Albo mówi prawdę, żebyś przykryć jeszcze większe kłamstwo.
Czyli teoria ewolucji podlega pod tą zasadę i kreacjoniści z automatu mają racje?
Cała reszta jest natomiast upoważniona do rzucenia bardzo popularnego w internetowych klimatach powiedzenia "pics, or it didn't happen".