Przejrzał ZIP i dowiedział się, że skręcił kostkę. Tak lekarze kantują na...
Absurd w polskiej służbie zdrowia. Pewien mężczyzna (Mirek @Eskator) odkrył, że w swojej kartotece usług medycznych widnieją zabiegi, których nigdy nie przeszedł, w placówce w której nigdy nie był. Lecznica miała dostać za fikcyjne zlecenie prawie tysiąc złotych. Sprawę wyjaśnia NFZ.
M.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 296
Komentarze (296)
najlepsze
A taki właśnie wykop popieram - coś dla dobra ogółu i na pohybel nieuczciwym. Kontrola najwyższą formą zaufania.
W sumie to się nie zdziwię, że jak sprawa się nagłośni to w kilka dni będą mieli większy ruch niż od początku istnienia serwisu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
nie wiem czy #wypokefekt ale właśnie 'trwa synchronizacja danych" i uja mogę podejrzeć, jakby tak ludzie masowo zaczęli sprawdzać to ta serwerownia na ziemniakach się wielką frytkarnię zamieni
1. Rejestrujemy się tradycyjnie
2. Na pewnym etapie rejrestracji można użyć podpisu za pomocą Profilu Zaufanego
3. Po rejestracji pobieramy plik PDF z danymi logowania
4. Po zalogowaniu zmieniamy hasło, ustawiamy odzyskiwanie konta za pomocą emaila oraz logowanie za pomocą Profilu Zaufanego.
Możliwe, że w którymś etapie można podać emaila czy coś i wtedy punkt 3 polega na dostaniu danych na emaila. Nie wiem,
Każda wizyta prywatna.
Każda plomba 100-150zl.
A przeglądając system dowiedziałem się ile to razy niby mi znieczulenie na NFZ dawali albo usuwali kamień.
@KociaLapa: to ja was pocieszę, że wały są normą wszędzie gdzie się tylko #!$%@? da w tym bantustanie. Służba zdrowia, roboty publiczne, bezmiar sprawiedliwości, samorządy. No wszędzie.
Społeczeństwo obywatelskie jego mać.
( ͡° ͜ʖ ͡°)