Dosyć pogardy biednych i głupich wobec zdolnych i bogatych.
Brawo, w końcu ktoś zdjął maskę politycznej poprawności i powiedział, jak się rzeczy mają. Warszawska dziennikarka stwierdziła, że jej życie jest tak samo prawdziwe, jak życie ciężko pracujących ludzi z prowincji. I za swój talent i pieniądze nie będzie przepraszać. Niech plebs ją przeprasza.
TenebrosuS z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 357
- Odpowiedz
Komentarze (357)
najlepsze
@Cynikt: One w ogóle nie są tu tematem. Ta pani to plebs z plebsu z fochem na plebs. Ona nie puści oczka, bo by jej wypadło.
Ja, jako plebs oczywiście ją rozumiem, ale też jako plebs myślę, że chyba jej właśnie gumka w majtach puściła, bo jakby była mądra, to by sobie zrobiła przerwę w pracy (mogła nakręcić
@mag_zbc: Ale weź zauważ, że opisujesz sytuację, gdy ktoś ze zjanuszowaciałej rodziny wybił się na content managera (w
Dziękuję za uwagę.
Komentarz usunięty przez moderatora
@EstebaN1: O to jej właśnie chodzi. Czytać trzeba ze zrozumieniem intencji i kontekstu. Michalik nie twierdzi, że jest bogata i jako taka rzekomo oderwana od "prawdziwego życia". Twierdzi, że ludzie o jej statusie są tak często postrzegani, co jest oczywiście prawdą, gdyż mentalność postkomunistyczna jest w Polsce bardzo silna. Zarabiasz dwie/trzy średnie - jesteś postrzegany jako "klasa wyższa", która
Smiechłem srogo przy "Eliza Watch" XD