Dubbing w filmach to rak! Mam wrażenie, że się z coraz to młodszych pokoleń robi debili. Jakby nie mogli czytać czy zrozumieć wszechobecnego dziś j. Angielskiego. #!$%@? jak to można oglądać? No jak? Ale to nic w porównaniu do filmów produkcji usa z dubbingiem rosyjskim. To jest dopiero #!$%@? majstersztyk.
@:RadzioBejbe Czytać też nie potrafisz? Dubbing obdziera film z emocji, gry aktorskiej, kunsztu aktorskiego. Niech sobie będzie w kinie wersja z dubbingiem, ale niech też do ciężkiej cholery puszczają oryginał z napisami.
5:47 Pan narzeka na nierówne poziomy audio... a sam nie potrafi wyrównać sampli z nędznym dubbingiem które wmontował w filmik. sample za cicho YouTuber za głośno ech... profesjonaliści
@Sobczak: A ja nie ograniam dorosłych ludzi, którzy bóldupią że inni dorośli ludzie poszli na Logana z dubbingiem. Jakbyś nie wiedział, dubbing nie jest przeznaczony tylko do kreskówek. Dopóki jest wybór - cicho być.
Moim zdaniem w filmach powinien być zawsze wybór lektor lub napisy, dubbing dobrze się sprawdza w animacjach, a z filmami różnie bywa. Lektor to bardzo tanie rozwiązanie i aż dziwi mnie, że wydawcy wolą się bawić w dubbing i niekiedy zepsuć nim film. To samo tyczy się gier komputerowych, choć tu już prościej zrobić dubbing, bo postacie, to nie aktorzy posiadający unikalny głos. Ciekawym rozwiązaniem w grach jest lektor, jednak spotkałem się
A tak poza tym, to co w 2018 roku stoi na przeszkodzie, żeby przy każdym fotelu wyciągnąć gniazdo na słuchawki i puścić dwie dodatkowe ścieżki do wyboru? Przy okazji odpadają przynajmniej dwa inne problemy z kinem.
"Dobry zły i brzydki " jest dubbingowany, bodajże tylko Eastwood mówił tam po angielsku tak więc dubbing nie jest złem. Lektor chyba najgorzej wychodzi bo zagłusza wszystko zarówno dźwięki jak i wypowiedzi. Mało w którym kraju stosuje się lektora jakiego my znamy.
Komentarze (169)
najlepsze
jakkolwiek