OSTRZEGAM! Tak mnie Volkswagen przerobił na aferze dieselgate.
Tak, wiem, auto w tedeiku. Nigdy w życiu nie kupię więcej nic z tego koncernu. Silnik 2.0TDI 143CR CFF przed i po akcji serwisowej dieselgate. Więcej w pierwszym komentarzu. (sorry za link do FB)
alemniewkuwili z- #
- #
- #
- #
- #
- 153
- Odpowiedz
Komentarze (153)
najlepsze
Nadal masz więcej koni i momentu niż dane katalogowe. A mocznik odpryskuje w końcu prawidłowo jak w innych markach.
Janusz z ciebie wychodzi :).
Abstrahując od całej polityki VW i tego ze w USA i krajach zachodnich będą odkupować samochody itd...
Te silniki 2.0 TDI CR sa bardzo bezawaryjne... w porownianiu np. do 2.0 TDI PD.
A skoro byłeś już u
SCIEMA!!!!
Mało tego, badania są przeprowadzone w skrajnie różnych temperaturach otoczenia, a to też wpływa na wynik.
Jeszcze jedno - pierwsze badanie było wykonane 2 lata wcześniej. To musi być trolling.