z tego co mi wiadomo to nie jechali szybciej niż 50km/h.
@m1hc10: Nie zaklinaj rzeczywistości, rozumiem, że możesz mieć problem z czytaniem ze zrozumieniem, ale z patrzeniem ze zrozumieniem to nie znam takiej przypadłości.
Motocykle to to chyba jedna z największych różnic w postrzeganiu. Motocykliści mam wrażenie widzą siebie jako współczesnych rycerzy w lśniących zbrojach na widok których uradowana gawiedź będzie rzucać płatki róż, niewiasty machać chusteczkami a co młodsze dziewoje zapraszać na stóg sianka, a czym głośniejszy wydech tym większy prestiż i szacunek plebsu. Tymczasem przeciętny przechodzeń czy mieszkaniec ma o nich takie mniemanie jak właśnie ten dziadek i pewnie nie jeden zrobił by to
@vacu: jestem motocyklistą ale nie widzę się w roli rycerza, bardziej gościa, który chce się odprężyć jadąc kilkaset km w weekend. Natomiast wiekszość motocyklistów to totalni debile, do tego dochodzi to co mówiono ostatnio, w kontekście wypadku na Chabówce, na wsi panuje teraz moda na "scigacze", Seba przesiada się z calibry na motocykl i zachowuje się jak kretyn wkurzając wszystkich dookoła.
@WypadlemZKajaka: Przykro mi z tego powodu, że trafiasz do jednego wora z cymbałami (nie mam podstaw aby nie wierzyć, że jesteś normalnym motocyklistą). Niestety z moich obserwacji wynika, że "na oko": - z 10-20% kierowców jakich spotykam na drodze to cymbały lub tacy co znaleźli PJ w chipsach lub też kierowcy BMW - kolejne 10% to "niedzielni kierowcy" - pozostałe 70-80% jeździ z grubsza normalnie, lepiej lub gorzej, zdarzy się błąd
Te harmonijne ruchy i sylwetka niczym posąg greckiego lekkoatlety... Gościu wygląda, jakby bicie ludzi kluczem francuskim na drodze uprawiał amatorsko od 35 lat.
Nie ważne jak szybko jechał motocyklista. Od łapania i karania jest policja, a dalej sąd. Nie dziadek z kilofem. To jest samosąd. Podobny przypadek jak ostatnia sprawa kiedy ktoś rozwiesił stalową linkę na prywatnej drodze i nastolatkowie w nią wjechali odnosząc poważne obrażenia. Nawet jeżeli to twoja PRYWATNA droga, nie masz prawa nikogo narażać na niebezpieczeństwo. Polska to nie USA. Samosądy nie są niczym dobrym. Motocyklista prawdopodobnie jechał sporo za szybko, ale
@januszbiznesow: Masz rację. Ale jeśli powyższe nie działają poprawnie to w ludziach rodzi się frustracja a potem gniew, które już do samosądów doprowadzić mogą.
@januszbiznesow: - halo, komisariat policji w pierdziszewie górnym, w czym mogę pomóc? - dzień dobry, po wiosce zap*******ją na motórach, hałasują i jeszcze kogoś rozjadą -a numery pan spisał? - no nie, za szybko jechał, zresztą chyba nawet miał zdjęte blachy - uuu, to kiepsko raczej nic nie da się zrobić, ale za dwie godziny podjedzie patrol, to może jeszcze będą jeździć.
Komentarze (275)
najlepsze
@m1hc10: Nie zaklinaj rzeczywistości, rozumiem, że możesz mieć problem z czytaniem ze zrozumieniem, ale z patrzeniem ze zrozumieniem to nie znam takiej przypadłości.
źródło: comment_pfujYiGru4RWlyCPFrIbcoh6t0pW69W7.jpg
Pobierz- z 10-20% kierowców jakich spotykam na drodze to cymbały lub tacy co znaleźli PJ w chipsach lub też kierowcy BMW
- kolejne 10% to "niedzielni kierowcy"
- pozostałe 70-80% jeździ z grubsza normalnie, lepiej lub gorzej, zdarzy się błąd
źródło: comment_FpZIqsFljVgMTcqFQ0LCOQ4Q8b0h7TIH.jpg
Pobierzźródło: comment_vBhIQvJPfuVDPtndCfTjH8g8hacB8lJs.jpg
PobierzJak takie zapier#&lanie w terenie zabudowanym to "normalna przejazdzka".. to moze z tych przejazdzek zrezygnuj, nim kogos zabijesz..
Tak, 90 km/h w terenie zabudowanym to zeecydowanie igranie z zyciem innych ludzi.
To jest samosąd. Podobny przypadek jak ostatnia sprawa kiedy ktoś rozwiesił stalową linkę na prywatnej drodze i nastolatkowie w nią wjechali odnosząc poważne obrażenia. Nawet jeżeli to twoja PRYWATNA droga, nie masz prawa nikogo narażać na niebezpieczeństwo. Polska to nie USA. Samosądy nie są niczym dobrym.
Motocyklista prawdopodobnie jechał sporo za szybko, ale
@januszbiznesow: Masz rację. Ale jeśli powyższe nie działają poprawnie to w ludziach rodzi się frustracja a potem gniew, które już do samosądów doprowadzić mogą.
- halo, komisariat policji w pierdziszewie górnym, w czym mogę pomóc?
- dzień dobry, po wiosce zap*******ją na motórach, hałasują i jeszcze kogoś rozjadą
-a numery pan spisał?
- no nie, za szybko jechał, zresztą chyba nawet miał zdjęte blachy
- uuu, to kiepsko raczej nic nie da się zrobić, ale za dwie godziny podjedzie patrol, to może jeszcze będą jeździć.