Niby racja, ale jak już rzucać danymi, to wypadało by spojrzeć też z innej strony. Jeżeli to będzie dalej 500 zł przez te 30 lat (nie będzie waloryzowane), to te pieniądze jednak będą co raz mniej warte. Więc w tych obliczeniach można też zalożyć, że skoro dziś przeciętny Polak oddaje w podatkach 300-400 tys, to za 30 lat ta wartość będzie jednak znacząco wyższa. Nie mówię, że zbalansuje to ten program, ale
Kolejny, to czynnik zmniejszania poziomu biedy w cześci społeczeństwa. To może powodować zmniejszenie przestępczości, zwiększenie poziomu edukacji. Jest to trudno mierzalne, ale jednak też jest jednym z założeń programów socjalnych.
@hasztag_andrzej: ale lepiej do tego użyć programów celowych które są tańsze - ba nawet Niemców nie stać na tak wysoki zasiłek (u nich stawka to 194 € - ale PKB per capita 4 razy wyższe)
Gdyby ten program miał na celu zwiększenie dzietności to dawano by nie 500 PLN a powiedzmy 100000 (sto tysięcy) PLN, nie na drugie i każde kolejne dziecko a tylko na nowo urodzone i nie miesięcznie a jednorazowo.
Program 500+ jest bez sensu, bo wystarczyłoby obniżyć podatki lub zwiększyć kwotę wolną (opłacałoby się wtedy pracować). Niestety dr Mantzen w tym przypadku nie ma racji ponieważ pomija właśnie cała wartość dodana wynikająca z pracy tegoż nowo narodzonego człowieka. Nie chodzi tutaj tylko o podatki, które zapłaci w swoim życiu, ale o jego produktywność i wkład w gospodarkę, która będzie wielokrotnie większy (pod warunkiem że będzie pracować w PL) niż 1,5mln. Idąc
@nomysz: Coś Ci podpowiem, świat jest tak skonstruowany że zawsze opłaca się pracować jeśli się nie chce być w ogonie społecznym, przykładowo w Bangladeszu ludzie pracują po 16h od 8 roku życia z tego powodu.
@Three_Dee: ja też bym brał, mimo że uważam, że to powinno się zlikwidować. Jak mi w podatkach rząd odbiera kilka tysięcy miesięcznie i nic nie daje w zamian, to sobie człowiek przedsiębiorczy powinien te zrabowane pieniądze odbić na czym się tylko da.
O ile jestem kucem, i głosuję zawsze jak trzeba, to ten Pan p------i głupoty i pomija ważne powiązania czyniąc swoje argumenty inwalidami. Przy obecnym systemie emerytalnym(czy tam emerytalno-ubezpieczeniowym) nie gratyfikując finansowo wychowująch przyszłych płatników składek po prostu z posiadania potomstwa tworzy się luksus, drogi w utrzymaniu. Ludzi czasami nie stać na luksusy i nie nie chcą luksusu na który nie stać. Jak nie ma dzieci, to albo sprowadzamy ludzi z 3 świata
Pan Mentzen stworzył chochoła (celem programu 500+ jest wyłącznie "produkcja" nowych Polaków) a następnie tego chochoła obalił, że ta produkcja Polaka droga. Tymczasem system bezwarunkowych dodatków na dziecko funkcjonuje bardzo dobrze w innych krajach Europejskich, dla normalnych ludzi jest to zwrot podatku z tytułu posiadania dzieci, dla ubogich- minimalna pomoc socjalna która pozwala dziecku wychowywać się w rodzinie zamiast w placówce wychowawczej lub rodzinie zastępczej (co jest dla państwa znacznie droższe) Problem
Program 500 plus zmniejszył odsetek dzieci żyjących w skrajnym ubóstwie o 94 proc. – wynika z najnowszego raportu Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu (EAPN). Według danych Banku Światowego, na które powołują się autorzy publikacji, przed wprowadzeniem świadczenia poniżej minimum egzystencji żyło 11,9 proc. najmłodszych w Polsce, natomiast obecnie stanową oni 0,7 proc. Sprawdź, jakie jeszcze wnioski płyną z raportu.
Komentarze (184)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@hasztag_andrzej: ale lepiej do tego użyć programów celowych które są tańsze - ba nawet Niemców nie stać na tak wysoki zasiłek (u nich stawka to 194 € - ale PKB per capita 4 razy wyższe)
Obecnie mamy niedobór pracowników na
@nomysz: Coś Ci podpowiem, świat jest tak skonstruowany że zawsze opłaca się pracować jeśli się nie chce być w ogonie społecznym, przykładowo w Bangladeszu ludzie pracują po 16h od 8 roku życia z tego powodu.
Pierwsze lepsze źródło: http://korwin-mikke.pl/wazne/zobacz/jkm_tlumaczyl_sie_z_przyjmowania_pieniedzy_z_programu_500/131789
A może nawet lepsze, bo ze strony samego mikke.
To tyle.
Przy obecnym systemie emerytalnym(czy tam emerytalno-ubezpieczeniowym) nie gratyfikując finansowo wychowująch przyszłych płatników składek po prostu z posiadania potomstwa tworzy się luksus, drogi w utrzymaniu. Ludzi czasami nie stać na luksusy i nie nie chcą luksusu na który nie stać. Jak nie ma dzieci, to albo sprowadzamy ludzi z 3 świata
Tymczasem system bezwarunkowych dodatków na dziecko funkcjonuje bardzo dobrze w innych krajach Europejskich, dla normalnych ludzi jest to zwrot podatku z tytułu posiadania dzieci, dla ubogich- minimalna pomoc socjalna która pozwala dziecku wychowywać się w rodzinie zamiast w placówce wychowawczej lub rodzinie zastępczej (co jest dla państwa znacznie droższe)
Problem
http://superbiz.se.pl/wiadomosci-biz/500-plus-wyciagnelo-ze-skrajnego-ubostwa-94-proc-dzieci_924559.html