Witam was wykopki Niestety mam mały problem O tuż dnia 13.03.2018 do dnia 15.03.2018 wypożyczyłem samochód po przez stronę ryanair samochód marki Audi. Cena była bardzo atrakcyjna więc zdecydowałem się na trochę luksusu cena za dobę wynajmu to 50 zł. Na parkingu jak zwykle przekazanie...
Witam was wykopki
Niestety mam mały problem
O tuż dnia 13.03.2018 do dnia 15.03.2018 wypożyczyłem samochód po przez stronę ryanair samochód marki Audi.
Cena była bardzo atrakcyjna więc zdecydowałem się na trochę luksusu cena za dobę wynajmu to 50 zł. Na parkingu jak zwykle przekazanie kluczyków zrobiłem kilka fotek to samo po oddaniu samochodu. Auto oddałem w stanie nie uszkodzonym wyjmujący to jest firma Global-Rent-a-Car zobowiązała się oddać mi zaliczkę wkładu własnego po upływie 14 dni. Niestety dnia 26.03.2018 firma Global-Rent-a-Car potrąciła mi zaliczkę w wysokości 689,20 zł za rzekome uszkodzenia samochodu.
O całej sytuacji dowiedziałem się 26.03.2018 czyli 15 dni po zdaniu samochodu :
Szanowny Kliencie,
Uprzejmie informujemy, że z Pana / Pani karty zostanie pobrana kwota w wysokości 687,20 zł tytułem szkody w wynajmowanym pojeździe. W załączniku wysyłamy paragon potwierdzający pobranie kwoty.
W przypadku pytań prosimy o kontakt z Działem Obsługi Klienta firmy Global-Rent-a-Car pod adresem mailowym: customercare@global-rent-a-car.pl
Pozdrawiamy,
Zespół Obsługi Klientów
Firma Global-Rent-a-Car wysłała mi zdjęcia rzekomych uszkodzeń pojazdu
Zdjęcia są wykonane aparatem kiepskiej jakości i nie potrafię ich zlokalizować na samochodzie . Mam swoje zdjęcia przed odebraniem samochodu oraz po jego zdaniu ale czekam na odpowiedź w sprawie ulokowania tych uszkodzeń. Niestety nadal nie otrzymałem odwiedzi
Poniżej umowa protokół przekazania oraz zdania pojazdu.
Jestem pewien, że nie uszkodziłem pojazdu podczas rozmowy z Panem, który odbierał pojazd również informowałem go o tym, ale na protokole odbioru pojazdu mam na szybie zaznaczoną literkę R i nie wiem co to znaczy. Niestety byłem sam z 4 letnim synem i nie czytałem protokołu zdania pojazdu. Nie było żadnych uszkodzeń mam swoje zdjęcia . Protokół odbioru pojazdu jak i sama umowa była przedstawiona mi na małym tablet-zie . Nie spisywaliśmy żadnego protokołu uszkodzenia pojazdu
nie ma żadnych uwag w odbiorze pojazdu .
Szukam osób, które miały podobne sytuacje z firmą Global-Rent-a-Car lub Flex Rent a Car Warszawa.
Zastanawiam nie dla czego po 15 dniach dostałem informację o uszkodzeniach na pojeździe
czemu zdjęcia były robione cegłówką
Dziękuję wykopki za pomoc
tygodnia
Komentarze (396)
najlepsze
Moje oczy... (╥﹏╥)
Wynajmowałem przez stronę ryanaira nie raz, przy odbiorze obowiązkowe jest obejrzenie całego samochodu z latarką, przy oddawaniu koniecznie wołać obsługę do sprawdzenia wszystkiego, żeby potem nie było takich problemów. Ciesz się, że wynajmowałeś w Polsce, a nie gdzieś za granicą - przynajmniej przepychasz się ze swoimi, a nie z kimś 3000km od miejsca zamieszkania w obcym języku. A
"O tuż dnia 13.03.2018 do dnia 15.03.2018"
[...]
"O całej sytuacji dowiedziałem się 26.03.2018 czyli 15 dni po zdaniu samochodu"
Nie wiem w jakiej matematyce to liczyłeś ale w mojej jest błąd 26-15=11 a nie 15.
Wypożyczalnie zrobiły z tego taki lewy biznes że można tylko się na stresować albo kasę stracić.
Robić zdjęcia dosłownie wszystkiego ? Zakładać z góry że zostanę naciągnięty na kasę za kilka dni? Bawić się w ciucibabki z wypożyczalnią?
A po co to komu?
Wynajął auto w (Hiszpanii) za jakieś drobne przez stronę marianera.
Zdał auto i po kilku dniach otrzymał koszt naprawy na dużą sumę.
Napisał do firmy gdzie wynajmował , do karty kredytowej i do marianera.
Miał zdjęcia tak jak ty.
Po kilku tygodniach otrzymał kasę z powrotem z jaką górką od firmy w której wynajmowyał.