Ostatni bohater był wczoraj w tvn24, obywatel Ukrainy z promilami we krwi (1,5)
Do zdarzenia doszło w poprzednią niedzielę (18 lutego) w miejscowości Wieniec-Zalesie na trasie Osięciny - Włocławek (woj. kujawsko-pomorskie). Była godzina 16.17. Pan Marcin jechał z córką suzuki. Za nimi kolega terenówką tej samej marki. Dojeżdżali do zakrętu. Nagle z przeciwka wyłonił się rozpędzony ford. Kierowca stracił panowanie nad autem i wjechał na lewy pas. Nie było szans na
tak tak, w polsce za wypadki odpowiadają złe drogi, tak tak wcale nie łyse opony, brawura, łyse opony, niedostosowanie prędkości do warunków i wcale nie łyse opony. kolesiowi hamują przed maską. z kilometra widać, że wszyscy hamują. nieee. polaki to pierwszy naród z wszczepianym radarem ustawionym na trzymanie 10 metrów za samochodem poprzedzającym. no i u nas nawet Optimus Prime nie potrafi się transformować.
Próbuję sobie wyobrazić jak zachowałbym się na drodze w tej sytuacji. Tak samo zastanawiam się, co bym zrobił na tym zakręcie, na którym z przeciwnej wjechał samochód na przeciwległy pas. Omijać to lewem, czy prawem?
@Witamina_G: ewidentnie baba jemu jak i innym od prąd wjechała, co widać i jak poważne skutki, ale wyszedł z tego cało jedynie auto chyba już do kasacji...
@TomdeX: całkiem niedawno na świeżo budowanej S3 Lubin-Polkowice, droga serwisowa, podobne zdarzenie, tyle że w naczepę władował się bus z pracownikami KGHM, 3 osoby zginęły ( ͡°ʖ̯͡°)
@mister_pink: To wcale nie było szybko. A2, autostradowo czyli coś koło 130-140. Coś się wyłączyłem i mimo patrzenia na drogę nie ogarnąłem, że nie zwalniają tylko stoją.
A z autem wszystko ok. Próbowało na barierkę ściągnąć, ale się obroniłem jakoś.
@lavinka to jest chore jaka tutaj jest wielka akceptacja dla wymuszania kolizji. Jeszcze minusują wszystkich, którzy to wspominają. Widać jak byk, że debil z BMW dał gazu i celowo uderzył. Zaczął hamować ułamek sekundy przed kolizją. A auto w które uderzył miał PRZED SOBĄ, nie z boku, więc musiał je widzieć.
Kupują seby beemki i nie stać ich na utrzymanie, to muszą cwaniakować i szukać okazji.
@muwmimati: o widzę, że jedyny prawilny zaszył się za ostatnim komentarzem i przykrył minusami tak aby nikt go nie rozpoznał ani „pies” nie wywęszył. Masz już prawo jazdy czy tylko na padzie śmigasz?
Komentarze (248)
najlepsze
Do zdarzenia doszło w poprzednią niedzielę (18 lutego) w miejscowości Wieniec-Zalesie na trasie Osięciny - Włocławek (woj. kujawsko-pomorskie).
Była godzina 16.17. Pan Marcin jechał z córką suzuki. Za nimi kolega terenówką tej samej marki. Dojeżdżali do zakrętu. Nagle z przeciwka wyłonił się rozpędzony ford. Kierowca stracił panowanie nad autem i wjechał na lewy pas. Nie było szans na
Dwa auta do kasacji....taka tam kolizja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie ma pan żaróweczki do podświetlania tablicy relestracyjnej? Albo mandat, albo zabieramy dowód
wcale nie łyse opony, brawura, łyse opony, niedostosowanie prędkości do warunków i wcale nie łyse opony.
kolesiowi hamują przed maską. z kilometra widać, że wszyscy hamują. nieee. polaki to pierwszy naród z wszczepianym radarem ustawionym na trzymanie 10 metrów za samochodem poprzedzającym.
no i u nas nawet Optimus Prime nie potrafi się transformować.
Komentarz usunięty przez moderatora
Próbuję sobie wyobrazić jak zachowałbym się na drodze w tej sytuacji. Tak samo zastanawiam się, co bym zrobił na tym zakręcie, na którym z przeciwnej wjechał samochód na przeciwległy pas. Omijać to lewem, czy prawem?
(ⴲ﹏ⴲ)/
5:40 pan busiarz bardziej zajął się swoim smartfonem niż patrzeniem na drogę
A z autem wszystko ok. Próbowało na barierkę ściągnąć, ale się obroniłem jakoś.
Kupują seby beemki i nie stać ich na utrzymanie, to muszą cwaniakować i szukać okazji.
Ciekawe, czy gdyby policja widziała to