Pilot musiał lądować awaryjnie bo jeden z pasażerów puszczał bąki
Pilot linii Transavia Airlines musiał przerwać lot z Dubaju do Amsterdamu po tym, jak jeden z pasażerów odmówił zaprzestania puszczania bąków, co doprowadziło do awantury.
mike-solarski z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
- Odpowiedz
Komentarze (77)
najlepsze
Panie doktorze, cierpię na dziwną przypadłość. Ciągle puszczam bąki.
Na moje szczęście są one bezgłośne i bezwonne. O, nawet jak tu teraz stoję
to puściłam ich z 8 i nic nie czuć.
Lekarz popatrzył, pokrzywił się, podrapał za uchem, wypisał receptę i zaprosił
na konsultację za tydzień.
Tańczy Hrabia z Hrabiną na balu.
Hrabina puściła bąka.
Zawstydzona mówi szeptem do Hrabiego:
- Hrabio wolałabym, żeby to zostało między nami.
Hrabia
Pewnego razu, w latach powiedzmy 60 tych, zorganizowano na dworze Królowej Matki raut dla ambasadorów i innych dyplomatów. Królowa uprzejmie gawędziła sobie z ambasadorem Francji, kiedy nagle puściła bąka. Zmieszała się i zaczerwieniła, ale ambasador Francji wstał i mówi:
- Bardzo Państwa przepraszam, czuje się dziś nie najlepiej i stąd moje nieprotokólarne zachowanie.
Wszyscy odetchnęli z ulgą, że tak szybko i taktownie wybawił Królową z niezręcznej sytuacji.
Królowa zaczęła
Rozwydrzony bachor drze ryja przez cały lot - nie ma problemu
Pilot musiał lądować awaryjnie nie dlatego, że jeden z pasażerów puszczał bąki, tylko dlatego że między pasażerami wywiązała się awantura o puszczanie bąków przez jednego z nich.
@anastazjasz: To bardziej niż oczywiste. Za pierdzenie Cię nie wyproszą, ale za robienie burdy jak najbardziej :-)
@brakloginuf: Bez obawy o w-------e z samolotu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- jak się komuś nie podoba, to niech nie słucha.
Koło gimbazy stał sobie starszawy pan. Chwilę po tym tekście pan wydał z siebie głośny, przeciągły pierd, po którym aż echo się rozeszło. W tramwaju na moment zapadła cisza.
- o Boże! - wymamrotała księżniczka, marszcząc piękny nosek z odrazy.
- jak ci się nie podoba, to nie wąchaj! - odpowiedział na to spokojnym głosem starszy pan.
Co do opisu świetne bo prawdziwe.