Dlaczego bycie informatykiem i lekarzem jest do bani....
Krótka opowieść o tym dlaczego nie warto być ani lekarzem ani informatykiem. A przynajmniej się do tego nie przyznawać.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/azazel_NWfxI1tTA0,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 97
Krótka opowieść o tym dlaczego nie warto być ani lekarzem ani informatykiem. A przynajmniej się do tego nie przyznawać.
Komentarze (97)
najlepsze
najgorsze jest, że wykorzystują mnie nawet moi nauczyciele. spróbuj tu takiemu odmówić! a brać kasę też głupio...
Czytalem i sie smialem... z prawdy
Tyczy się to sytuacji, kiedy probuję coś komuś wytłumaczyć oczywistego dla mnie i bardzo intuicyjnego zarazem, jednak ta osoba mająca pierwsze kontakty z komputerem zachowuje się tak, jakby to urządzenie było conajmniej bombą zegarową, gdzie przecięcie niewłaściwego kabelka grozi wielkim bum! W tym wypadku takimi osobami są ludzie nie zaznajomieni z tymi technologiami, starsi, najczęsciej nasi rodzice. Ręce mi opadały, jak musiałem krok po kroku tłumaczyć mojemu
ktoś pyta > masz może GG?
ja > nie, używam Jabbera
Jeśli się zapyta co to takiego, to chętnie mu opowiem i nawet pomogę zainstalować PSI czy też Pidgina, jak nie to taka osoba milknie (sprawdzone na kilkunastu osobach)
ktoś pyta > bo w okienko się pojawiło, coś klinkąłem i się pojawia jakiś bląd (...)
ja > sorki, ale mam linuksa
Jesli ktoś podejmie temat