Dlaczego władza boi się kryptowalut
Kampania ta, prowadzona przez NBP i KNF, zdecydowanie kryptowaluty demonizuje. W ostatnich dniach mogliśmy jednak zobaczyć jeszcze wyraźniej, jak bardzo władza boi się kryptowalut.
Bankierpl z- #
- #
- #
- #
- #
- 147
- Odpowiedz
Komentarze (147)
najlepsze
Banki podniosły opłaty na tyle, że pomimo podatku bankowego odnoszą największe zyski i żerują na swoich klientach oferując im taki ochłam jak poniżej na screenie. To z e-maila jaki dostałem od mojego banku. Po tej wiadomości dodatkowe oszczędności które tam miałem ulokowałem w krypto. Nie muszę mówić, że te 2% mi urosło w ciągu godziny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Banki same sobie kopią grób, a winę
@mdomans, @Hans_Landa : W sensie każdy bank musi trzymać określoną ilość rezerw, resztę kasy obraca dowolnie. Jeżeli ludzie nagle swoje oszczędności zaczną lokować w BTC czy innej kryptowalucie, która jest relatywnie bezpieczna (alternatywna dla banku) to bank traci środki którymi może obracać. A jest masę ludzi z dużymi oszczędnościami na kontach, nawet w Polsce.
Lobbing i tyle.
W najgorszym scenariuszu zejda do pozdziemia I beda uzywane na dark web tak jak bylo kiedys I zadne proby ograniczenia sie nie powiodly.
Po ostatnim Davos widac, ze zmienila sie narracja I juz nie mowia,ze to banka tylko,ze sluza do jakies pornografii, prania pieniedzy i roznych ciemnych interesow co jest oczywiscie bzdura bo o ile
zdziwisz się.
Możesz sobie normalnie kupić komputer, meble, płyty z muzyką itp ;).
Kupujesz w danej chwili za daną wartość, jedyny minus to Twój ból dupy jak za kilka dni ta wartość okaże się większa np. jak pizza za 20.000 bitcoinów wiele lat temu ^^.
Nikt nie demonizuje. To ewangeliści kryptowalut wykazują huraoptymizm. Ich działanie i namawianie wszystkich można zrozumieć, bo im więcej osób kupi kryptowaluty tym bardziej pójdzie kurs w górę.
Ale prawda jest taka, że nikt nie zna kursu np. BTC jaki będzie za 7 lat, może 1 000 000$, a może 5$ :).
Dlatego ostrzegają żeby nie dać się ponieść nieuzasadnionej fali. Obecnie kryptowaluty
Zobacz jak pieknie sie taka Nokia rozwijala I w przeciagu paru lat firma praktycznie przestala istniec ba w wyniku kryzysu nota bene bankowego, poznikaly banki, ktore mialy 100 I wiecej lat.
Jak to sie mowi"laska panska na pstrym koniu jezdzi" jutro sie moze pojawic facebook 2 I za pare lat klasyczyny FB
#!$%@? was to obchodzi ile ja na tym stracę. A Państwo zamiast to opodatkować normalnie i na tym zarabiać nie zobaczy ani złotówki bo wszyscy