Ceny w Lidlu. Gwiazdki i drobne druczki
Czy już nawet w sklepie trzeba czytać to co jest napisane drobnym druczkiem? Czy Lidl żeruje na osobach starszych i niedowidzących?
australopiktokontrapasiatko z- #
- #
- #
- 461
- Odpowiedz
Czy już nawet w sklepie trzeba czytać to co jest napisane drobnym druczkiem? Czy Lidl żeruje na osobach starszych i niedowidzących?
australopiktokontrapasiatko zCzy już nawet w sklepie trzeba czytać to co jest napisane małym druczkiem?
A co jeśli jesteś osobą starszą, niedowidzącą albo zwyczajnie okulary zostały w domu?
Wchodzisz do Lidla, chcesz wziąć kilka rzeczy, a później na rachunku się okazuje że większość cen się nie zgadza. Dlaczego? Bo nie zauważyłeś gwiazdeczki i nie doczytałeś drobnego druczku:/
Moim zdaniem to jest żerowanie na ludziach i praktyka która ostatnio zagościła w sklepach Lidl jest trochę nie fair. Bo ile osób czyta to co jest pod tymi wielkimi cenami napisane małym druczkiem?
Komentarze (461)
najlepsze
Pisanie małym druczkiem to sposób nadziewania klientów, a nie dobra praktyka "nie nie trzeba dwóch sztuk kupić".
Lidl jeszcze ma względnie czytelne etykiety. W przypadku Biedronki łatwiej się pomylić.
Czy do zła praktyka trochę, czy dobra też trochę, zależy jak na to patrzeć. Dla mnie to całkiem ok bo niżej wyraźnie jest napisane i nie jest tak małymi jak tutaj op płacze. Ceny na małych karteczkach na regałach są podobnej wielkości, w zwykłych sklepach są dużo dużo mniejsze i
Komentarz usunięty przez moderatora
A pod spodem ile kosztuje poza kupueniem
przynajmniej X sztuk, wiec o co #!$%@? halo? XD
W zabce tez piłujecie ryja ze w promocji 'wielopak' jest taniej niz przy zakupie jednej sztuki?
t. Czlowiek ktory bez okularow nie widzi twarzy osoby po drugiej stronie pokoju.
trzeba będzie czytać kilka stron regulaminu produktu żeby dojść do tego jaka jest cena a przy kasie i tak się okaże że jest
Żerowanie na gapiostwie piszesz? Może po prostu zacznij zwracać uwagę na etykiety i mały druczek...
Babcie wystarczy odwiedzić kilka razy w miesiącu i uświadomić. Ja tak robię, i dzięki temu żadni "akwizytorzy" czy "prezentacje" nie
"Mieszanina miodów z EU i poza EU (czyli 95% sztucznego miodu z Chin)."
A teraz piszą, sprawdź ostatnią literę nr serii żeby sprawdzić pochodzenie, i jak taki dziadek czy babcia ma ogarnąć, dobrze to wiedzą i walą dziadków w bambuko ( ͡° ʖ̯ ͡°)